O czym teraz myślisz?

Posty niepasujące do pozostałych działów.
Brittany
Posty: 11
Rejestracja: pn sty 07, 2019 3:56 pm
Lokalizacja: Znienacka :D

O czym teraz myślisz?

Postautor: Brittany » wt sty 08, 2019 4:44 am

Temat do podzielenia sie swoimi myslami :) Nie wazne, czy lekkimi, czy skomplikowanymi :)

Ja mysle o tym, ze mam jeszcze do zgrania na dzisiaj 105 piosenek :)

observer
Posty: 507
Rejestracja: sob kwie 15, 2017 3:02 pm
Lokalizacja: woj. Lubuskie

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: observer » śr sty 09, 2019 5:22 pm

Myślę o tym, że wszystko jest do dupy, bo za co bym się od jakiegoś czasu nie brał, to nic mi nie wychodzi.
"Pacjenci z osobowością schizoidalną uważają się raczej za obserwatorów świata aniżeli jego uczestników".

"Ni boga, ni pana".

Gbur
Posty: 636
Rejestracja: pt sty 08, 2016 12:00 am
Kontakt:

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Gbur » czw lut 07, 2019 2:48 pm

Entropia forum się zwiększa.

Wydaje mi się, że schizoid, żeby się otworzyć potrzebuje bezpiecznego miejsca, w którym pozostaje w miarę anonimowy,w którym poczucie bezpieczeństwa czerpie z kontroli nad strumieniem informacji o sobie, a także możliwością wpływania na grupę odbiorców tego strumienia. Wtedy, w warunkach kontrolowanych może powoli wystawiać swoje różki ze skorupy.
U mnie dostrzeżenie jakiegokolwiek zagrożenia powoduje natychmiastowe odcięcie od własnych myśli/emocji i przywdzianie maski. Jakkolwiek skuteczna byłaby maska do przetrwania nieprzyjaznych okoliczności - przywdzianie maski jest porażką - ból powodowany zaprzepaszczeniem procesu dogrzebywania się do własnych uczuć/emocji, ich integracji, a finalnie eksterioryzacji jest dotkliwy i przeszywający.
"Było nie ma - poszło w dym. Tylko popiół został w rękach."

Gbur
Posty: 636
Rejestracja: pt sty 08, 2016 12:00 am
Kontakt:

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Gbur » czw maja 09, 2019 11:38 pm

Czasem przypomina się kompulsywnie jaka część przeszłości - fragment piosenki z dawnych lat, jakiś miło wspominany blog, czy stare forum na którym nie byliśmy od lat. Coś, wokół czego obracała się kiedyś, dawno, część własnego życia. Wpisujemy w google frazy, cytaty,co nam przyjdzie do głowy i nie znajdujemy nic. Wpisujemy fragment starej piosenki. Wyskakują trzy strony z tekstami. Jak to? Przecież kiedyś ta piosenka, choć niszowa, była na conajmniej 300 stronach ? Gdzie są fora, gdzie są ludzie, którzy ją cytowali na swoich blogach? Gdzie są ich emocje, doświadczenia, w których szukało się podobieństwa do własnych? Ten cały mikrokosmos internetowy, z którego zasysało się namiastkę kontaktów społecznych zniknął. Razem z własnymi historiami powypisywanymi na forach, z komentarzami, "jakże mądrymi" ,a przynajmniej zaangażowanymi przemyśleniami w komentarzach na jakiś stronach, które mało kto czytał.
Ten świat zniknął, a wraz z nim część mojej przeszłości, jakaś część mnie pewnie jeszcze z nim została, zawieszona, myśląc, że to co w internecie napisane będzie niejako wieczne, że każda myśl jest ważna, bo będzie sobie trwać.
Smutne jest to, że i to forum kiedyś zniknie, jak ślady na piasku tych, którzy szli przez pustynię i zniknęli w burzy piaskowej.

Generalizując własną myśl wydaje mi się, że ja zawsze miałem potrzebę wyjścia na moment z niebytu i zostawienia jakiegoś własnego śladu w strukturze rzeczywistości - czy to w czyjejś świadomości (np. będąc epizodem w czyiś wspomnieniach) nawet nieznajomej osoby, czy też własną myśl odcisnąć w czyimś umyśle w jakiejś dyskusji lub komentarzu w internecie. I myślę, że nie ja jeden na tym forum.
"Było nie ma - poszło w dym. Tylko popiół został w rękach."

Ari
Posty: 1004
Rejestracja: pt maja 31, 2019 9:44 pm

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Ari » wt cze 11, 2019 5:59 pm

.
Ostatnio zmieniony sob cze 18, 2022 6:34 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.

observer
Posty: 507
Rejestracja: sob kwie 15, 2017 3:02 pm
Lokalizacja: woj. Lubuskie

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: observer » śr cze 12, 2019 10:32 am

Trochę tęsknie za czasami sprzed kilku lat, kiedy umiałem dobre 10h dziennie spędzić przy konsoli. Od czasu leczenia coś się ze mną porobiło, że każda gra po 1h mnie męczy :(. Wtedy przynajmniej miałem jak zabijać czas, teraz nie.
"Pacjenci z osobowością schizoidalną uważają się raczej za obserwatorów świata aniżeli jego uczestników".

"Ni boga, ni pana".

Ari
Posty: 1004
Rejestracja: pt maja 31, 2019 9:44 pm

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Ari » śr cze 12, 2019 12:13 pm

.
Ostatnio zmieniony sob cze 18, 2022 6:34 pm przez Ari, łącznie zmieniany 2 razy.

observer
Posty: 507
Rejestracja: sob kwie 15, 2017 3:02 pm
Lokalizacja: woj. Lubuskie

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: observer » śr cze 12, 2019 1:39 pm

Ja się grami ciągle interesuję, coś tam czytam w necie, ciągle mam niby "ochotę" w coś pograć, ale jak przychodzi co do czego, to muszę się wręcz "zmuszać" żeby włączyć konsolę, a po godzinie gry mi się odechciewa :). W przeszłości, gdy grałem w takie gry jak np. seria Far Cry, seria Assassin's Creed, to tak jak pisałem, potrafiłem grać całe dnie z przerwami na posiłki i toaletę. Teraz coś mi się takiego stało, że gry zaczęły mnie męczyć, zacząłem w nich widzieć wysiłek zamiast rozrywki (przejście jakiegoś trudnego etapu) oraz bezcelowość (nie pomagają mi zarobić na utrzymanie, to tylko zabawa). Obecnie najczęściej gram na moim PS4 w takie gry, które można właśnie na godzinkę włączyć i wyłączyć, np. PES 2019, Gravel, Tekken 7 itd. W dodatku jestem we wszystko koszmarnie słaby haha, zawsze jak są jakieś rankingi sieciowe to jestem w ogonie :).

Gracz też na PS4 czy na czymś innym?

Jeszcze chciałem dopisać, że skoro lubisz gry związane z nową technologią to pewnie grałeś w Watch Dogs, jak grałem, ale tylko w 1 część.
"Pacjenci z osobowością schizoidalną uważają się raczej za obserwatorów świata aniżeli jego uczestników".

"Ni boga, ni pana".

Ari
Posty: 1004
Rejestracja: pt maja 31, 2019 9:44 pm

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Ari » śr cze 12, 2019 5:43 pm

.
Ostatnio zmieniony sob cze 18, 2022 6:34 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.

W
Posty: 624
Rejestracja: sob lip 04, 2015 12:00 am

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: W » wt cze 18, 2019 9:22 pm

Ja mam tak, że gdy przez jakiś czas nie gram ciężko jest mi się zabrać za granie i skoncentrować na grze, ale przychodzi taki moment, że muszę jakoś oderwać się od rzeczywistości i granie jest wtedy prostym wyborem i po pewnym czasie się wkręcam. Za filmami, serialami i czytadłami nie przepadam, na muzyce nie mogę się od dłuższego czasu skoncentrować, więc z tego typu odrywaczy zostają gry. Obecnie preferuję mniej te fabularne, a bardzie te nastawione na narrację emergentną.

Ari
Posty: 1004
Rejestracja: pt maja 31, 2019 9:44 pm

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Ari » wt lip 09, 2019 3:14 pm

.
Ostatnio zmieniony sob cze 18, 2022 6:34 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.

CuowiekZebra
Posty: 39
Rejestracja: śr cze 05, 2019 9:41 am

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: CuowiekZebra » wt lip 09, 2019 3:41 pm

Co do gierek to polecam Cities Skylines zmodowane, bo bez nich jest niegrywalna. Mogliby zrobić budowanie oparte o CADa, bardziej techniczne, bo trochę trzeba exploitować system :)

Z nadchodzących gier to czekam na Borderlandsy, ubóstwiam tę serię.

A myślę jak tydzień ułożyć, czyli ustalam sobie rzeczy, z których większości i tak nie zrobię.
Nikt nie ma racji :twisted:

Ari
Posty: 1004
Rejestracja: pt maja 31, 2019 9:44 pm

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Ari » wt lip 09, 2019 3:47 pm

.
Ostatnio zmieniony sob cze 18, 2022 6:34 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.

CuowiekZebra
Posty: 39
Rejestracja: śr cze 05, 2019 9:41 am

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: CuowiekZebra » wt lip 09, 2019 3:57 pm

Zle się wyraziłem, raczej checklista :D
Tez niczego nie planuję, ale żeby dopiąć niektórych rzeczy to trzeba z ludźmi gadac... niestety
Nikt nie ma racji :twisted:

observer
Posty: 507
Rejestracja: sob kwie 15, 2017 3:02 pm
Lokalizacja: woj. Lubuskie

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: observer » pt lip 26, 2019 4:05 pm

Czy ma ktoś też tak, że czuje się nikim/nic nie warty, ale nie dlatego, że jest gorszy od innych, tylko dlatego, że ogólnie każdy człowiek jest nikim/nic nie warty na tym beznadziejnym świecie?
"Pacjenci z osobowością schizoidalną uważają się raczej za obserwatorów świata aniżeli jego uczestników".

"Ni boga, ni pana".


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości