Strona 1 z 1

Re: "Związki" seksualne

: czw maja 31, 2018 9:29 pm
autor: Iluminacja
Vorenus pisze:
śr maja 30, 2018 3:29 pm
Wszystkie relacje seksualne miałem tylko za pieniądze. I są to od paru lat tylko masaże erotyczne. (opisałem to trochę w innym temacie).
Płacenie dziwce za seks - wyższa forma onanizmu tyle że za pomocą innego ciała. Jeśli definiować seks jako akt kopulacji, to faktycznie można to na siłę nazwać relacją seksualną :lol:
Nie pojmuję, jak można tak się tak upokarzać - płacić komuś za seks, za dostęp do innego ciała :wink: Nie bardzo też pojmuję - masz opory i problemy z spotykaniem się z kobietami i wchodzeniem w głębsze relacje a nie masz problemu z chodzeniem do burdelu. Po co płacić za coś co można mieć zupełnie za darmo :lol: Spotykanie się z kimś, seks itp nie oznacza z góry jakiejś bliskości z drugą osobą. Sam poczytaj intymne relacje paru użytkowniczek tego forum, które nie łączą seksu z czymś głębszym. Traktują to jako rodzaj zabiegu na ciele i zmysłach i zaspokojeniu potrzeb seksualnych - to wszystko. Zatem Twa droga do ''szczęśliwości'' wcale nie musi wieść przez burdel.
Mogę zrozumieć, że tak jest łatwiej, ale wyzwania dają też więcej przyjemności :lol: