Ari

Posty niepasujące do pozostałych działów.
hotaru27

Re: Ari

Postautor: hotaru27 » śr cze 26, 2019 10:07 pm

observer pisze:
wt cze 11, 2019 10:07 am
Żarty żartami, ale ja np. bardzo często mówię sam do siebie jak jestem sam i gdyby zrobić statystyki z ostatnich lat to kto wie, czy więcej nie mówiłem do siebie niż do kogoś innego :).
Ja z pewnością sama do siebie mówię częściej niż do innych:D. Dobrze, że chociaż szeptem lub we własnej głowie. Zresztą ja sobie nawet przyjaciół nieistniejących potrafię stworzyć, związki i inne dziwne rzeczy. I ja się dziwię, że faceta znaleźć nie potrafię. Jaki zdołałby dorównać wizjom, które potrafię stworzyć we własnej głowie:D:D:D? Może tak naprawdę żadnego mężczyzny nie potrzebuję i tylko pozwoliłam się stłamsić normom i oczekiwaniom społecznym? No bo to już ten wiek, bo pasuje kogoś mieć, no bo kto się tobą zaopiekuje na starość? To ostatnie akurat jest słabym argumentem biorąc pod uwagę żywotność kobiet:D. Chociaż nie. Pewnie zawsze bardziej chodziło o dzieci, których i tak nie umiałabym wychować na mniej zaburzone ode mnie.

Ari
Posty: 1004
Rejestracja: pt maja 31, 2019 9:44 pm

Re: Ari

Postautor: Ari » czw cze 27, 2019 4:20 pm

.
Ostatnio zmieniony sob cze 18, 2022 6:52 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.

observer
Posty: 509
Rejestracja: sob kwie 15, 2017 3:02 pm
Lokalizacja: woj. Lubuskie

Re: Ari

Postautor: observer » czw cze 27, 2019 7:38 pm

Nie wiem czy mam rację, ale wydaje mi się, że większość schizoidów nawet nie potrafi sobie wyobrazić jakiejś troski o przyszłość/starość, bo jest zbyt zaangażowanym w to, by przeżyć i przetrwać aktualny dzień, przynajmniej ja tak mam :)
"Pacjenci z osobowością schizoidalną uważają się raczej za obserwatorów świata aniżeli jego uczestników".

"Ni boga, ni pana".

Ari
Posty: 1004
Rejestracja: pt maja 31, 2019 9:44 pm

Re: Ari

Postautor: Ari » czw cze 27, 2019 7:45 pm

.
Ostatnio zmieniony sob cze 18, 2022 6:52 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.

chudzielec
Posty: 1252
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: Ari

Postautor: chudzielec » czw cze 27, 2019 8:21 pm

A siebie samego?

Ari
Posty: 1004
Rejestracja: pt maja 31, 2019 9:44 pm

Re: Ari

Postautor: Ari » czw cze 27, 2019 8:36 pm

.
Ostatnio zmieniony sob cze 18, 2022 6:53 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.

fifikse
Posty: 309
Rejestracja: pn sty 04, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Ari

Postautor: fifikse » czw cze 27, 2019 8:51 pm

...
Ostatnio zmieniony ndz mar 10, 2024 11:38 pm przez fifikse, łącznie zmieniany 1 raz.

Ari
Posty: 1004
Rejestracja: pt maja 31, 2019 9:44 pm

Re: Ari

Postautor: Ari » czw cze 27, 2019 8:54 pm

.
Ostatnio zmieniony sob cze 18, 2022 6:53 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.

fifikse
Posty: 309
Rejestracja: pn sty 04, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Ari

Postautor: fifikse » czw cze 27, 2019 9:09 pm

...
Ostatnio zmieniony ndz mar 10, 2024 11:38 pm przez fifikse, łącznie zmieniany 1 raz.

Ari
Posty: 1004
Rejestracja: pt maja 31, 2019 9:44 pm

Re: Ari

Postautor: Ari » czw cze 27, 2019 9:12 pm

.
Ostatnio zmieniony sob cze 18, 2022 6:53 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.

fifikse
Posty: 309
Rejestracja: pn sty 04, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Ari

Postautor: fifikse » czw cze 27, 2019 9:17 pm

...
Ostatnio zmieniony ndz mar 10, 2024 11:37 pm przez fifikse, łącznie zmieniany 1 raz.

fifikse
Posty: 309
Rejestracja: pn sty 04, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Ari

Postautor: fifikse » czw cze 27, 2019 9:21 pm

...
Ostatnio zmieniony ndz mar 10, 2024 11:36 pm przez fifikse, łącznie zmieniany 1 raz.

Ari
Posty: 1004
Rejestracja: pt maja 31, 2019 9:44 pm

Re: Ari

Postautor: Ari » czw cze 27, 2019 9:34 pm

.
Ostatnio zmieniony sob cze 18, 2022 6:53 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.

fifikse
Posty: 309
Rejestracja: pn sty 04, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Ari

Postautor: fifikse » czw cze 27, 2019 11:09 pm

...
Ostatnio zmieniony ndz mar 10, 2024 11:36 pm przez fifikse, łącznie zmieniany 1 raz.

hotaru27

Re: Ari

Postautor: hotaru27 » pt cze 28, 2019 12:40 am

Fifikse, a może chodzi głównie o samo uczucie niepokoju? U mnie stosunkowo często występuje takie niezidentyfikowane coś. Jasne, moje życie nigdy usłane różami nie było, ale zdarza się, że mam wolny dzień, perspektywę słodkiego lenistwa w zanadrzu a mimo to budzę się już z uczuciem niepokoju, mimo (paradoksalnie) spokojnie przespanej nocy. I ja niby chcę się odprężyć, próbuję, działam, ale ono ciągle wraca. Jak wierny kochanek czy diabli wiedzą co:D:D:D.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości