Strona 22 z 49

Re: O czym teraz myślisz?

: ndz maja 17, 2020 2:14 pm
autor: Schizoborder
W pisze:
ndz maja 17, 2020 1:00 pm
Schizoborder pisze:
ndz maja 17, 2020 9:12 am
Stawianie granic, to nie stawianie się. Ustawiasz granice, po przekroczeniu których czujesz się niekomfortowo i ich strzeżesz. Nie na zasadzie, że wojujesz jak lew. Da się to zrobić łagodnie, nie krzywdząc nikogo. Np. "Aniu, nie lubię głośnych dźwięków, proszę zachowuj się trochę ciszej, poświęcę wtedy więcej uwagi tobie".

Zgadzam się. Kwestia doboru słów. Musisz celowo i wyraźnie zademonstrować swój stan, dla mnie to pasuje pod "postawienie się".
Nie, dlaczego wszystkie wypowiedzi przeinaczasz pod siebie?

Re: O czym teraz myślisz?

: ndz maja 17, 2020 4:42 pm
autor: W
To znaczy? Używamy tego samego słowa najwyraźniej trochę inaczej. Dla mnie postawienie się nie musi oznaczać wojowania. Nie mam intencji przeinaczać tylko uściślić różnicę.

Re: O czym teraz myślisz?

: ndz maja 17, 2020 6:25 pm
autor: i.j
.

Re: O czym teraz myślisz?

: ndz maja 17, 2020 6:41 pm
autor: Schizoborder
Nie rozumiecie.

Re: O czym teraz myślisz?

: ndz maja 17, 2020 6:44 pm
autor: chudzielec
i.j pisze:
ndz maja 17, 2020 6:25 pm
To ponoć normalne podejście między ludźmi - tj. ktoś na kogoś nawrzeszczy, później się godzą i jest ok.
Jakiekolwiek granice wyznacza się przez sondowanie. "Rozpoznanie walką" jeśli chce się znaleźć cudze lub odpieranie ataku gdy naruszane są nasze. Z definicji to miejsca gdzie zachodzą starcia. Jeśli nie mamy siły ich wyznaczać skocznymi jak Indianie w psychicznych rezerwatach.
i.j pisze:
ndz maja 17, 2020 6:25 pm
Jak rozumiem to jest takie zgadzanie się dla świętego spokoju, a później NIE i koniec, które przez innych może być postrzegane jako pasywno-agresywne? Bez bycia niemiłym i okazjonalnego wrzasku pt. "od...e się odemnie wszyscy?".
To jakbym się uśmiechał a strzelił dopiero jak noga stanie na linii granicznej.
Ja osobowości raczej się wycofuje do psychicznej fortecy.

Tyle z militarno politycznej metafory.

Re: O czym teraz myślisz?

: ndz maja 17, 2020 6:48 pm
autor: i.j
.

Re: O czym teraz myślisz?

: ndz maja 17, 2020 6:56 pm
autor: i.j
.

Re: O czym teraz myślisz?

: ndz maja 17, 2020 7:17 pm
autor: chudzielec
i.j pisze:
ndz maja 17, 2020 6:48 pm
chudzielec - a dlaczego to wszystko to muszą być jakieś antagonizmy?
Życie to walka o zasoby. Cudzych granic sie nie narusza bez potrzeby ekspansji.

Re: O czym teraz myślisz?

: śr maja 20, 2020 6:51 pm
autor: W
Schizoborder pisze:
ndz maja 17, 2020 6:41 pm
Nie rozumiecie.

Moje detektory wyczuwają emocje domagające się obsłużenia albo przynajmniej zważenia na nie. Chyba jestem do tego słabo zdolny, to nie może się skończyć dobrze i bez ofiar.



i.j pisze:
ndz maja 17, 2020 6:25 pm
Myślę, że chodzi po prostu o emocjonalne reakcje i komunikację, ludzie żywo reagują, rozładowują w sposób widoczny wewnętrzne napięcie, u mnie ma to wymiar binarny, do pewnego momentu znoszę naciski własnym kosztem, jestem przyzwyczajony do znoszenia i wytrzymywania na siłę, a od pewnego jest ściana dopuszczalnej wytrzymałości


Jak rozumiem to jest takie zgadzanie się dla świętego spokoju, a później NIE i koniec, które przez innych może być postrzegane jako pasywno-agresywne? Bez bycia niemiłym i okazjonalnego wrzasku pt. "od...e się odemnie wszyscy?".

schizoborder, W - a Wy próbujecie/ próbowaliście wyznaczać swoje granice w sposób asertywny? jeśli tak, to z jakim skutkiem?

Właśnie tak. Tylko do tego żeby być asertywnym trzeba najpierw określić w jakim jest się stanie, a to polega na emocjach. Bez emocjonalnego zestrojenia ze swoim stanem raczej trudno o wyraźne reakcje obronne (również o motywację do zmiany stanu), stąd jak sądzę godzę się na i znoszę dyskomfort, który przebija się gdy już mam wyraźnie dla mnie dość.
Odpowiednie wyrażanie, sformułowanie, dawkowanie reakcji, to kolejna umiejętność do opanowania opierająca się na emocjach. W cięższych przypadkach nie wystarczą jakieś formułki asertywnych odpowiedzi żeby poszło bez istotnych nieporozumień, czyli dalszego brnięcia w niesprzyjającą sytuację. Bez podstawowych zdolności to wymaga wykonania dużej pracy. Zdecydowanie łatwiej jest mi egzekwować formalności niż cokolwiek negocjować.

Re: O czym teraz myślisz?

: ndz maja 24, 2020 8:21 am
autor: chudzielec
Wszystko jest nic nie warte.

Re: O czym teraz myślisz?

: ndz maja 24, 2020 9:11 am
autor: i.j
.

Re: O czym teraz myślisz?

: pn maja 25, 2020 6:56 am
autor: Schizoborder
Myśli a fakty to sprzeczności.

Re: O czym teraz myślisz?

: pn maja 25, 2020 4:54 pm
autor: chudzielec
Jest tylko jedno rozwiązanie.

Re: O czym teraz myślisz?

: pn maja 25, 2020 7:21 pm
autor: i.j
.

Re: O czym teraz myślisz?

: pn maja 25, 2020 9:23 pm
autor: Gbur
Można się zabić nie umierając.