O czym teraz myślisz?

Posty niepasujące do pozostałych działów.
i.j
Posty: 132
Rejestracja: czw sty 09, 2020 6:52 pm

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: i.j » pn cze 15, 2020 9:06 pm

.
Ostatnio zmieniony pt lip 24, 2020 8:57 pm przez i.j, łącznie zmieniany 1 raz.

W
Posty: 624
Rejestracja: sob lip 04, 2015 12:00 am

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: W » wt cze 16, 2020 2:53 am

Czyli wiążesz pozytywny efekt bardziej z bezpośrednim działaniem znieczulenia niż byciem przymusowo uziemioną?
Ja mam tak, że gdy zostanę zmuszony do nicnierobienia przez zewnętrzne okoliczności, znajdując się we względnie sprzyjających warunkach środowiskowych (co w Twojej sytuacji pewnie nie miało miejsca), to wtedy jestem w stanie odczuć odprężenie. Ale to się rzadko zdarza. Np. gdy jestem zmuszony czekać na kogoś w jednym, nieprzykrym miejscu, nie będąc pod wpływem jakiejś presji w tym czasowej i nie mając skupiaczy i rozpraszaczy uwagi pod ręką.

i.j
Posty: 132
Rejestracja: czw sty 09, 2020 6:52 pm

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: i.j » wt cze 16, 2020 9:41 pm

[.
Ostatnio zmieniony pt lip 24, 2020 8:57 pm przez i.j, łącznie zmieniany 1 raz.

W
Posty: 624
Rejestracja: sob lip 04, 2015 12:00 am

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: W » czw cze 18, 2020 12:34 am

Nic nie wiem na temat ostrej traumy która mogła zajść w moim dzieciństwie, ale po pogawędce o dysocjacji, którą wcześniej podrzuciłaś, postrzegam obecnie ten okres jako wzmacniany przez nadwrażliwość, przewlekły stres o różnych źródłach, który najwyraźniej nie dostał odpowiedniej przeciwwagi ze strony rodziców (byli w tym okresie pod wpływem różnych stresów). Muszę sobie poczytać coś na ten temat, ten brak przeciwwagi, zbalansowania, obecny również w moim dorosłym życiu, i rola jakichś form znieczulenia w tym, przykuwa teraz moją uwagę.

i.j
Posty: 132
Rejestracja: czw sty 09, 2020 6:52 pm

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: i.j » czw cze 18, 2020 11:28 pm

.
Ostatnio zmieniony pt lip 24, 2020 8:57 pm przez i.j, łącznie zmieniany 1 raz.

Schizoborder
Posty: 203
Rejestracja: śr gru 11, 2019 9:20 am

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Schizoborder » sob cze 20, 2020 8:31 am

3 zdane, jeszcze 4...

i.j
Posty: 132
Rejestracja: czw sty 09, 2020 6:52 pm

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: i.j » sob cze 20, 2020 9:29 am

.
Ostatnio zmieniony pt lip 24, 2020 9:25 pm przez i.j, łącznie zmieniany 1 raz.

Więzień_nienawiści
Posty: 149
Rejestracja: pn wrz 23, 2019 8:17 pm
Lokalizacja: Katowice/Wroclaw

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Więzień_nienawiści » sob cze 20, 2020 9:41 am

No właśnie schizoborder co tam zdajesz sobie?

Schizoborder
Posty: 203
Rejestracja: śr gru 11, 2019 9:20 am

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Schizoborder » sob cze 20, 2020 4:27 pm

Dziękuję, egzaminy na koniec semestru ;)

W
Posty: 624
Rejestracja: sob lip 04, 2015 12:00 am

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: W » sob cze 20, 2020 8:55 pm

Z pojęciem „przeciwwagi” spotkałem się zarówno w temacie zarządzania stresem jak i rozwoju dzieci (w to się nie za bardzo zagłębiałem), ale jest bardzo ogólne, mało konkretne. Standardową intuicją jest „wynagradzanie” dziecku przykrych doświadczeń czymś przyjemnym. Również sytuacje typu: moja matka wychowywała mnie samotnie, miała problemy i sobie nie radziła, ale miałem babcię która była świetna i z nią coś tam robiliśmy, i to jest ta szczęśliwa strona mojego dzieciństwa, i dlatego jestem w miarę normalny... Pewnie sporą rolę ma regularne dawkowanie endogennych opioidów. Opioidy neutralizują stres i ból. Czyli nawet bez głębszego wczytywania się w temat mogę sobie założyć istnienie korelacji między tą „przeciwwagą” a endorfinami. Jakie są możliwości neutralizacji stresu i złych doświadczeń: zmniejszenie ich występowania / ekspozycji na nie, uczenie się obsługiwania takich sytuacji, no i właśnie dostarczanie doświadczeń stanowiących „przeciwwagę”. Chętnie bym coś przeczytał, gdzie dostarczanie przeciwwagi dla obciążających dziecko doświadczeń jest jakoś sensownie rozwinięte.


To jest bardzo interesujące. Z tego co się orientuję w przypadku ADHD problemem jest niski ogólny poziom dopaminy i każdy nawet niewielki jej skok z byle powodu daje silną reakcję układu nerwowego. Łagodzenie ADHD polega na zwiększeniu ilości dopaminy w synapsach. Z drugiej strony ograniczeniem - sufitem jest nasycenie receptorów, więc podnosząc ogólnie poziom dopaminy zakres jej wahań i reakcji układu nerwowego się zmniejsza. Tutaj opisana jest koncepcja dot. autyzmu z odwrotną sytuacją z opioidami – większy ogólny poziom opioidów prowadzi do mniejszego zakresu reakcji na nie, co może tłumaczyć część autystycznych przypadłości:
https://web.williams.edu/imput/synapse/pages/IB5.html

Więzień_nienawiści
Posty: 149
Rejestracja: pn wrz 23, 2019 8:17 pm
Lokalizacja: Katowice/Wroclaw

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Więzień_nienawiści » sob cze 20, 2020 9:39 pm

Schizoborder pisze:
sob cze 20, 2020 4:27 pm
Dziękuję, egzaminy na koniec semestru ;)
Co studiujesz?

i.j
Posty: 132
Rejestracja: czw sty 09, 2020 6:52 pm

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: i.j » sob cze 20, 2020 10:47 pm

.
Ostatnio zmieniony pt lip 24, 2020 8:58 pm przez i.j, łącznie zmieniany 1 raz.

W
Posty: 624
Rejestracja: sob lip 04, 2015 12:00 am

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: W » ndz cze 21, 2020 12:48 am

Jak na to patrzę, to wygląda na dość stary i dość kontrowersyjny pomysł (pewnie między innymi przez Wakefielda), dotyczący złożonego i nie najlepiej poznanego problemu. Ale coś świeżego da się znaleźć:
https://en.wikipedia.org/wiki/Opioid_excess_theory

https://bpspubs.onlinelibrary.wiley.com ... /bph.13808
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24589346/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19393386/

To za długie na moje obecne możliwości, tylko rzuciłem okiem:
http://www.discoverymedicine.com/Brian- ... al-system/



Zwróć uwagę, że udzielające się na forum osoby z ZA mogą nie być reprezentatywną grupą osób z autyzmem, podobnie jak udzielające się na forum osoby z OS dla wszystkich z OS ;).


i.j pisze:
sob cze 20, 2020 10:47 pm
Z drugiej strony ograniczeniem - sufitem jest nasycenie receptorów, więc podnosząc ogólnie poziom dopaminy zakres jej wahań i reakcji układu nerwowego się zmniejsza.
"Z drugiej strony występuje "efekt pułapowy" związany z maksymalnym wysyceniem receptorów dopaminergicznych. Sprawia on, że podniesienie poziomu dopaminy nie prowadzi do zwiększenia jej oddziaływania na te receptory, a tym samym nie zwiększa już reakcji układu nerwowego."

Moje zdanie jest wyraźnie krótsze. Gdybym miał wygenerować takie zdania jak to Twoje, to bym pewnie siedział nad tym wpisem do końca niedzieli. A jak zwykle przed weekendem obiecałem sobie coś innego ;).

Schizoborder
Posty: 203
Rejestracja: śr gru 11, 2019 9:20 am

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Schizoborder » ndz cze 21, 2020 9:10 am

Więzień_nienawiści pisze:
sob cze 20, 2020 9:39 pm
Schizoborder pisze:
sob cze 20, 2020 4:27 pm
Dziękuję, egzaminy na koniec semestru ;)
Co studiujesz?
Studia ;) nie mogę podać, rzadki kierunek

Więzień_nienawiści
Posty: 149
Rejestracja: pn wrz 23, 2019 8:17 pm
Lokalizacja: Katowice/Wroclaw

Re: O czym teraz myślisz?

Postautor: Więzień_nienawiści » ndz cze 21, 2020 1:02 pm

Schizoborder pisze:
ndz cze 21, 2020 9:10 am
Więzień_nienawiści pisze:
sob cze 20, 2020 9:39 pm
Schizoborder pisze:
sob cze 20, 2020 4:27 pm
Dziękuję, egzaminy na koniec semestru ;)
Co studiujesz?
Studia ;) nie mogę podać, rzadki kierunek
No pisz śmiało


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości