Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
-
- Posty: 149
- Rejestracja: pn wrz 23, 2019 8:17 pm
- Lokalizacja: Katowice/Wroclaw
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
Temat ten mnie bardzo interesuje. Jak byłem w szpitalu na oddziale to na zajęciach grupowych opowiadalem o swoich związkach i o tym jakim jestem potworem. Mimo to 4 kobiety były mną zainteresowane a z dwoma miałem bliskie kontakty. Pomimo że znały szczegóły i niby im nie przeszkadzało to jaki jestem. Potem po jakimś czasie chciały mnie zmienić, czy one myślały że ja zmyslam? I chciały wyłączności na moją uwagę. Wiem że były zaburzone ale to się często powtarza. Nie wierzę w miłość lubię stan zwierzęcej ekscytacji i przekraczania granic. Teraz mówię o swoich zaburzeniach od razu i to źle się kończy.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: czw wrz 26, 2019 10:05 pm
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
Kobiety chyba ciągnie do zaburzonych facetów, w końcu przeświadczenie, że łobuz kocha najmocniej i miłość go zmienia. Oczywiście podaję to jako duuuże uogólnienie.
-
- Posty: 149
- Rejestracja: pn wrz 23, 2019 8:17 pm
- Lokalizacja: Katowice/Wroclaw
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
Ja nie jestem łobuzem. Raczej całkowita odwrotnoscia.
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
Łobuz to ktoś podły i brutalny, a nie tylko urwis i psotnik. Trochę przedmiotowe traktowanie kobiet oraz chłód emocjonalny to przejaw bycia łobuzem. Klasyczny przykład tzw. toksycznego tanga.
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
Więzień nienawiści- stawiałabym na to że cię chciały uleczyć czyli uszczęśliwić i w mniej świadomy sposób zasłużyć sobie na twoją miłość. I w swoich oczach też zasłużyć, zdobyć w ten sposób poczucie wartości. Gdy stawiasz sprawę jasno element zasłużenia na uwagę nieszcześliwego taty odpada więc nie jesteś atrakcyjny.
-
- Posty: 149
- Rejestracja: pn wrz 23, 2019 8:17 pm
- Lokalizacja: Katowice/Wroclaw
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
Co to oznacza to z tym tatą?
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
Fragen pewnie Ci to lepiej wyjaśni, więc ja tylko napiszę, że to chodzi o to, że kobieta oczekuje od Ciebie tego, czego nie uzyskała od swojego ojca. Czy czasami nie wybierasz takich kobiet, bo czujesz że możesz kontrolować relację i być kimś ważnym?
Ostatnio zmieniony sob wrz 28, 2019 5:33 pm przez redroom, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
Skrót myślowy. Wchodzę w relację z mężczyzną podobnym do taty i chce go uleczyć żeby mieć tatę. Żadna z kobiet sobie takiej opcji nie wybiera oczywiście to suma trudnych doświadczeń i niezalatwionych spraw.
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
W drugą stronę facet który takiego zimnego tatę odgrywa najczęściej ma nie załatwioną traumę z własnym tatą. W ten sposób go pokonuje a raczej jego obraz z dziecinstwa . To teoria rzecz jasna.
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
Ty to musisz być ciacho, Więzień. Na brzydkiego zaburzonego tak laski nie lecą. Chociaż mogę się mylić
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
opowiadalem o swoich związkach i o tym jakim jestem potworem.
Może te kobiety widziały w Tobie coś więcej niż tylko potwora, którym myślisz, że jesteś ?
-
- Posty: 149
- Rejestracja: pn wrz 23, 2019 8:17 pm
- Lokalizacja: Katowice/Wroclaw
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
Nie wiem czy jestem ciacho. Dbam o siebie. Dużo czytam. Ćwiczę. Ale nie o to chodzi. Uważam że jestem przeciętny fizycznie.
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
Chyba powinno się rozróżnić afekt – reakcja psychofizyczna, i emocje – są interpretacją wewnętrznego stanu, silnie zależną od kulturowego kontekstu i indywidualnego rozwoju.
Np anhedonia będzie silnie ograniczać pozytywny afekt, niekoniecznie musi zmniejszać złożoność życia emocjonalnego ale przesunie je względem „przeciętnej” do stopnia, w którym zdolność do wymiany z innymi będzie ograniczona.
Np anhedonia będzie silnie ograniczać pozytywny afekt, niekoniecznie musi zmniejszać złożoność życia emocjonalnego ale przesunie je względem „przeciętnej” do stopnia, w którym zdolność do wymiany z innymi będzie ograniczona.
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
Są trzy wpływy kształtujące człowieka i jego rozwój: wrodzone (geny, epigenetyka - masz babkę, która maiła ciężkie przeżycia wojenne w czasie ciąży - będziesz mieć problem z regulacją stresu), wpływ opiekunów, wpływ dalszego środowiska (np. szkoła, rówieśnicy). Obstawiam, że każda teoria, która nie uwzględnia interakcji pomiędzy tymi wpływami jest niekompletna. Ponieważ dziecko ma ograniczone możliwości kontrolowania swojego życia i funkcjonowania, na opiekunów spada odpowiedzialność uwzględnienia wszystkich trzech, której w przypadku trudniejszego dziecka czy trudniejszego środowiska nawet "normalni" rodzice mogą nie być w stanie udźwignąć. Są ludzie, u których ciężkie dzieciństwo i nadużycia ze strony opiekunów prowadzą do spieprzonego przez zaburzenia życia, są tacy na których działa to mobilizująco, zdecydowanie inny czynnik ma tutaj decydujący wpływ.
-
- Posty: 149
- Rejestracja: pn wrz 23, 2019 8:17 pm
- Lokalizacja: Katowice/Wroclaw
Re: Udawać czy od razu ostrzegać o schizoidalnosci
W. To wszystko wiem z terapi i książek. teoria jest przyswojona. Ale konfrontujac sie z sytuacjami w życiu zawsze i tak wybieram schemat. Np. Są dwie kobiety jedna pracuje, jest samodzielna. Druga ma chad nie pracuje jest uległa to zawsze wybieram ta druga. Nawet po terapii.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości