Strona 1 z 1

Odczuwanie pociągu płciowego

: ndz kwie 10, 2016 11:28 am
autor: nonkan
Czy odczuwacie pociąg płciowy, czy też jesteście aseksualni?

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: wt kwie 12, 2016 9:40 am
autor: fifikse
ja odczuwam czasami, ale walczę z tym obrzydlistwem.
wstrętne to.
grzeszne to.
niechciane to.
sio!

:twisted: ;)

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: czw kwie 14, 2016 5:22 pm
autor: nonkan
U mnie łatwo jest wzbudzić pociąg seksualny, ale nie zgadzam się na niego. Rzeczywiście, chuć to obrzydliwość, coś grzesznego i wstrętnego, co powinno być niechciane. Chciałbym być całkowicie aseksualny.

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: śr maja 11, 2016 8:14 pm
autor: chudzielec
Odczuwam ale ponieważ praktycznie nie utrzymuje żadnych relacji towarzyskich poza internetem dotyczy on wyłącznie "obiektów" w mojej wyobraźni.

Bywały okresy gdzie jedyna kobieta która widywałem codziennie była sklepowa a wypowiadane słowa w stylu:"chleb poproszę".

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: ndz wrz 11, 2016 7:41 pm
autor: bloody death
Ja jestem teoretycznie aseksualna ( nie czuję się człowiekiem a więc ani kobietą a ni mężczyzną) ale mam ciało, niestety, mam wszystkie narządy wytwarzające hormony a niestety z przystosowaniem środowiskowym nie da się walczyć ( chodzi o miesiąc płodny u kobiety) nie odczuwam wtedy typowego pociągu a tylko większą potrzebę bliskości (wtedy bardziej lubię się przytulać). Co do przytulania to normalnie jestem obojętna i jestem w stanie przytulić się do osoby tej samej płci ( mniejsze zagrożenie).

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: ndz wrz 11, 2016 10:14 pm
autor: kefir
Nie odczuwam niczego co można by podpiąc pod "libido", ciało też mam ale nie stwierdzam, żeby którakolwiek część miesiąca dawała mi większą potrzebę jakiegoś kontaktu bliskiego. Nie jestem niezdolna do "pobudzenia seksualnego" (ech arousal brzmi lepiej no ale) i reakcji części na dole ale z powietrza nigdy mi nie przychodzi a na pewno nie z widoku jakiejś osoby :wink:
Nie wykluczam że może mi coś szwankować z hormonami, nie sprawdzałam, ale aseksualność mi się podoba i nie zmieniłabym tego.

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: pn wrz 12, 2016 11:56 am
autor: Gbur
Odczuwam, w końcu jestem facetem, trudno to wyłączyć (właściwie się nie da - nie ma sposobu bez silnych skutków ubocznych).
Strasznie to irytujące.

Poza tym metody pozyskiwania płci przeciwnej w celu jego rozładowania uważam za...uwłaczające.

Potrzebę przytulenia się czasem mam, ale ją blokuję (nawet gdybym nie blokował to nie mam możliwości jej realizacji). Ale ona nie jest związana z seksualnością, raczej takim poczuciem zmęczenia :| ;w pewnym sensie strachem, niepokojem.

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: sob paź 28, 2017 11:56 pm
autor: ZywyKamien
Moje marzenie to powrót do czasów liceum czyli wygaszenie popędu który mi się włączył dwa lata temu. Jest on dla mnie balastem niepozwalającym skupić się na ważniejszych sprawach podczas gdy głowę zajmuje mi coś co jest dla mnie nieosiągalne.

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: ndz paź 29, 2017 10:45 am
autor: Gbur
Od kiedy piję wysokochmielone piwo (starczy trzy razy na miesiąc, pewnie można to zastąpić i tabletkami z chmielu) zauważyłem widoczny spadek popędu. Chmiel zabiera lupulinę, która ma działanie estrogenne i obniża popęd płciowy. Ale ma też skutki uboczne - działa uspokajająco, co u osób apatycznych nie jest dość wskazane, zabija motywację (przynajmniej u mnie).

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: ndz paź 29, 2017 11:02 am
autor: ZywyKamien
Na razie jadę na lekarstwach (tianeptyna) i wpływ na popęd jest różny ale rzadko kiedy jest on tak zbity że autentycznie nie chcę mi się robić pewnych rzeczy i to jest wada tego leku.

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: ndz lut 18, 2018 12:14 am
autor: qwerty1234
Można powiedzieć, że odczuwam "ogólny" pociąg płciowy, bez pociągu do uprawiania stosunku seksualnego i pociągu erotycznego.

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: czw maja 02, 2019 8:38 pm
autor: ZywyKamien
Jeżeli można się czymś "pochwalić" - dzisiaj minął 16 dzień od odstawienia masturbacji i czuję że mi popęd jakby zmalał. To najdłuższy taki okres od ponad trzech lat.

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: pt maja 03, 2019 1:20 pm
autor: Vorenus
bloody death pisze:
ndz wrz 11, 2016 7:41 pm
Ja jestem teoretycznie aseksualna ( nie czuję się człowiekiem a więc ani kobietą a ni mężczyzną) ale mam ciało, niestety, mam wszystkie narządy wytwarzające hormony a niestety z przystosowaniem środowiskowym nie da się walczyć ( chodzi o miesiąc płodny u kobiety) nie odczuwam wtedy typowego pociągu a tylko większą potrzebę bliskości (wtedy bardziej lubię się przytulać). Co do przytulania to normalnie jestem obojętna i jestem w stanie przytulić się do osoby tej samej płci ( mniejsze zagrożenie).
Możesz rozwinąć wątek "nie czuję się człowiekiem"? To znaczy kim? czym? się czujesz?

Re: Odczuwanie pociągu płciowego

: pt maja 03, 2019 1:28 pm
autor: Vorenus
Ja odczuwam potrzebę rozładowania napięcia seksualnego.
Z masturbacją nigdy nie miałem problemów, natomiast z relacjami z kobietami zawsze. Nie tyle przeraża mnie bliskość fizyczna co psychiczna. Wchodziłem w relacje seksualne, ale tylko wtedy, gdy zasady były jasno określone - tylko erotyka, bez żadnych zaangażowań emocjonalnych.
Ciekawostką może być fakt, że znaczy spadek libido miałem wieku 20-30 lat. Dopiero po 30, dzięki terapii się trochę odblokowałem, ale nie wiem do końca czy wyszło mi to na dobre, bo teraz doszedł kolejny problem z brakiem możliwości pełnego zaspokojenie potrzeba seksualnych, przez brak możliwości nawiązania bliższych relacji uczuciowych. Próbowałem wiele razy zawsze z tym samym zerowym skutkiem, aż całkiem dałem sobie spokój. Żyję trochę w świecie własnych fantazji. Zakochuję się w kobietach, którym znam, ale nigdy nie wyznają im swoich uczuć, przeważnie nie robię nic, aby się do nich zbliżyć, za to fantazjuję o miłości, wspólnym życiu.