Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

chudzielec · Postautor: **chudzielec** » pn gru 02, 2019 10:56 am

zima pisze: ↑
pn gru 02, 2019 7:11 am
ale nie rozumiem dlaczego trzeba tu uogólniać to do wszystkich

Nie uogólniam na wszystkich.Wydaje się że opisałem konkretne sytuacje jakich należy moim zdaniem unikać (?)

Inna · Postautor: **Inna** » pn gru 02, 2019 3:13 pm

Więzień_nienawiści to idź na ten lunch i co ma być to będzie...a nóż widelec coś poczujesz ? Kto to wie?

Więzień_nienawiści · Postautor: **Więzień_nienawiści** » wt gru 03, 2019 8:05 am

Byłem na lunchu. Było oczywiście sympatycznie. Nie wiem o czym rozmawialiśmy, głównie o pracy i jakiś bzdurach. Potem zapytała się czy mam ochotę z nią posiedzieć i porozmawiać o życiu ale ja powiedziałem ze nie mam akurat czasu.

Nie wiem co o tym sądzić. Mam przeczucie że mogę zostać wykorzystany. Poza tym wspomniała że w sobotę miała towarzyskie spotkanie i ucieła temat.
Nie chce mieć paranoji z takiego blachego tematu.

chudzielec · Postautor: **chudzielec** » wt gru 03, 2019 9:10 am

Więzień_nienawiści pisze: ↑
wt gru 03, 2019 8:05 am
otem zapytała się czy mam ochotę z nią posiedzieć i porozmawiać o życiu ale ja powiedziałem ze nie mam akurat czasu.

Potrafiłeś odmówić więc jak masz być wykorzystany? Przecież Ci się nie oświadczy.
Pewnie kilka razy jeszcze odmówisz i się odczepi.

Więzień_nienawiści pisze: ↑
wt gru 03, 2019 8:05 am
Nie chce mieć paranoji z takiego blachego tematu.

Relacje = problem
Brak relacji brak problemu albo przynajmniej większy spokój.

Tylko czy cały czas chodzi o to ze chcesz się z nią przespać i utrzymujesz relacje ale nie chcesz zaangażowania?
To raczej problem złego środowiska. Pewnie większość kobiet w twoim otoczeniu chce się "dorobić" męża, domku i dzieci.

Inna · Postautor: **Inna** » wt gru 03, 2019 9:18 am

Nie do końca kumam w czym problem?

Nie wiem co o tym sądzić.

Nie sądź nic, niech się samo dzieje. Obserwuj.

Mam przeczucie że mogę zostać wykorzystany.

Jeśli seksulanie to chyba nie tragedia

Poza tym wspomniała że w sobotę miała towarzyskie spotkanie i ucieła temat.

a co chcesz z nią gdzieś iść?

Nie chce mieć paranoji z takiego blachego tematu.

Nie myśl za dużo. Przecież baba to nie koniec świata

Korzystaj z tej relacji jeśli Ci w niej dobrze i ciesz się chwilą jak potrafisz.

Więzień_nienawiści · Postautor: **Więzień_nienawiści** » wt gru 03, 2019 12:35 pm

Nie chciałbym tracić czasu i inwestować w ta znajomość. Zwłaszcza gdy jej intencje są tylko zawodowe. Nie chce o niej myśleć i domyślać się o co jej chodzi.
Chodzi mi generalnie o to czy są jakieś sygnały aby rozpoznać czy jest szansa na jakąś znajomość oparta na zwierzęcych instynktach. Np często obserwuje kobiety w tramwaju i się zastanawiam czy byłaby szansa je poznać.

Chudzielec pisze o tym że większość kobiet chce domu dzieci i tyrającego na to kolesia. I pewnie ma racje. Dla mnie to abstrakcja. Nie mam zamiaru zajmować się żadnymi dziećmi. Nie interesuje mnie poświęcenie z mojej strony. A scenariusz na znajomość z tą kobietą z pracy to taki że: jest fajnie, ona chce wyłączności, ja pytam WTF?, ona nieszczęśliwa bo ja szukałem a ja winny wszystkiemu. Ciągle to samo

Inna · Postautor: **Inna** » wt gru 03, 2019 2:59 pm

Ok reasumując Ty chcesz seksu a Ona relacji. Gdyby chciała tylko seksu to już byś o tym wiedział. Zaciągnęłaby Cię bez podchodów do łożka przy pierwszej lepszej okazji. Priorytety Wam się zatem rozjeżdżają. Rzeczywiście większość kobiet chce związku przede wszystkim a seksu przy okazji. Nie ma co jednak uogólniać, bo ile ludzi tyle opinii. Podobno ten drugi typ kobiet najprościej znaleźć na portalach randkowych. Wsytraczy dodać w opisie już wcześniej wspominane skróty (FWB,ONS) i te związkowe będą omijać Cię z daleka.

Na przyszłość, żeby nie sfiksować nie doszukuj się i nie domyślaj. Mów czego chcesz i pytaj wprost, a otrzymasz prostą odpowiedź.

Scenariusze na znajomość z tą kobietą z pracy będą wtedy takie:

1)jest fajnie, ona che seksu, ja chce seksu, jest fajnie
2) jest fajnie, ja chce seksu,ona wyłączności, nie zgrywamy się, każdy idzie w swoją stronę i nikt nie jest nieszczęśliwy, czy winny

Na mój gust Twój problem to to, że Ty chcesz mieć cukierka i zjeść cukierka...

fifikse · Postautor: **fifikse** » pt gru 06, 2019 1:41 am

chudzielec · Postautor: **chudzielec** » pt gru 06, 2019 6:01 pm

Trzeba byc bardziej wyrozumialyn dla więźnia. To są przecież różne zaburzenia. Ja byłem zbyt surowy bo przypominał mi ojca - lokalnego ruchacza naiwnych panienek liczących na wzbogacenie się. Wyszło z tego kilkoro dzieci i trochę aborcji.

fifikse · Postautor: **fifikse** » pt gru 06, 2019 10:14 pm

zima · Postautor: **zima** » ndz gru 08, 2019 2:08 am

chudzielec pisze: ↑
pn gru 02, 2019 10:56 am

zima pisze: ↑
pn gru 02, 2019 7:11 am
ale nie rozumiem dlaczego trzeba tu uogólniać to do wszystkich
Nie uogólniam na wszystkich.Wydaje się że opisałem konkretne sytuacje jakich należy moim zdaniem unikać (?)

Szczerze to gdybyś napisał to w odpowiedni sposób, to bym się nie czepiała.

chudzielec pisze: ↑
wt gru 03, 2019 9:10 am
To raczej problem złego środowiska. Pewnie większość kobiet w twoim otoczeniu chce się "dorobić" męża, domku i dzieci.

"Złe" w tym przypadku to nieodpowiednie słowo. Ja bym tu użyła raczej "niedobrane" pod Więźnia.

Więzień_nienawiści · Postautor: **Więzień_nienawiści** » śr gru 11, 2019 11:48 am

fifikse pisze: ↑
pt gru 06, 2019 1:41 am
ja nawet nie wiem czy Ty tak poważnie piszesz, czy tak sobie piszesz by napisać coś... cokolwiek. dobre i to. pisz sobie co chcesz. ja nie wiem, ale dla mnie to jakieś takie jest (no "jakieś takie" by nie napisać jakie). to może idź na forum aspi, skoro nie bardzo potrafisz czytać tego co pozawerbalne, sama nie wiem.

sorry, mam zły dzień - właściwie godzinę (mam złą godzinę, ale jeśli przetrwam w pozytywne "coś" zamienić się może).

tak czy siak faktem jest, że nie bardzo rozumiem Cię (oczywiście nie muszę - tutaj wszyscy właściwie, jak zauważyłam, różne problemy mają; niekoniecznie się utożsamiać mogę ze wszystkimi, w ogóle się wczuć).

się próbujesz przedstawić jako takiego super funkcjonującego w realu (to wśród schizoidów rzadkość jest), tyle że niby nie potrafisz nawiązać jakiejś więzi - że kobiety to w sumie lecą na Ciebie, Ty się odgonić nie możesz, ale jako schizoid nie potrafisz w ogóle się jakoś tak emocjonalnie zaangażować (etc - no po prostu bzdury - w moich oczach oczywiście, więc wybaczcie mi).

to prędzej jakaś psychopatia (sorry) lub aspi, jak już wspomniałam.
trochę złośliwie piszę (fakt) bo mam takie wrażenie (że udajesz) i mam ochotę pisać tak, jak piszę.

Pisze całkiem poważnie. Męczy mnie to że nie jestem w stanie odczytać stosunku innych do mnie.
Nie mam aspergera ale mam wysoki indeks psychopatii to fakt. Jest mi tym bardziej ciężko z tym.
Lubię fizycznosc w seksie i wszystko co z tym związane.
Szukam kobiet zwykle z którymi tworzę związki w których jestem bardzo dominujący. Nie potrafię zbudować emocjonalnej relacji pozbawionej sfery zależności.
Na terapi była taka teza że nienawidzę kobiet z powodu porzucenia mnie przez matkę. Chce wykorzystywać upokarzac i ranić.
Nowo poznana kobietę wtlaczam w swojej wyobraźni w kajdanki i klatke.

Co mam napisać. Pisze jak jest i nie chce udawać że jest inaczej.

Fragen · Postautor: **Fragen** » śr gru 11, 2019 12:55 pm

A co ci daje to upokarzanie kobiet? Ulgę? Satysfakcję z cierpienia? Cierpienie innego człowieka ciebie cieszy ?
Nie oceniam. Pytam bo zwykle świadomość że zadajemy ból lub możemy to zrobić nas przed tym powstrzymuje. Tak działa empatia. Wiemy że boli pamiętamy o tym i nie chcemy zrobić tego drugiej osobie. Jeśli jednak powtarzasz takie zachowania to zapewne masz z nich jakąś większą i ważna korzyść. Być może po prostu robisz innym to co zrobiono wcześniej tobie i tak sobie radzisz.

Więzień_nienawiści · Postautor: **Więzień_nienawiści** » śr gru 11, 2019 1:45 pm

Nie wiem co mi daje. Jest to mechanizm o którym wiem a który zwykle bierze górę w sytuacja wyborów.
Ja nie mam empatii w stosunku do ludzi. Uwielbiam kobiety i ich kobiecość, delikatność natomiast moja druga strona jest mroczna.
Jest mi z tym źle i się gubię w tym.

chudzielec · Postautor: **chudzielec** » śr gru 11, 2019 2:44 pm

Fragen pisze: ↑
śr gru 11, 2019 12:55 pm
Pytam bo zwykle świadomość że zadajemy ból lub możemy to zrobić nas przed tym powstrzymuje. Tak działa empatia. Wiemy że boli pamiętamy o tym i nie chcemy zrobić tego drugiej osobie.

Może być dokładnie odwrotnie. Wiedząc co czuja inni chce się im sprawiać ból.

Brak empatii to raczej obojętność.

schizoids.pl

Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Re: Jak rozpoznać zainteresowanie swoją osobą że strony kobiety?

Kto jest online