Re: cel życia?
: ndz lut 07, 2021 11:56 am
Nie pisałem o mojej rodzinie.
Jak ktoś pisze "zawalczyć", to zwykle w dopełnieniu jest "o siebie". Ja nie walczyłem o siebie, tylko chciałem zrobić coś dobrego. Co mnie skłoniło? Zewnętrzne okoliczności życia. Pojawił się problem, a ja się zaangażowałem w jego rozwiązanie. Nie chcę tu pisać publicznie dokładnie o co chodzi. Bardzo się starałem. Odbiłem się o mur z ludzkiej głupoty, wyparcia i wymówek. Co sprawiło, że się zaangażowałem? Poczucie odpowiedzialności? Świadomość, że tylko ja widzę i rozumiem co się dzieje ? Chęć odciśnięcia jakiegoś własnego pozytywnego śladu na rzeczywistości ? (co jest wartością sporą, bo przecież przez większość życia chciałem nie istnieć ,być tylko cieniem, który obserwuje z oddali )
Jak ktoś pisze "zawalczyć", to zwykle w dopełnieniu jest "o siebie". Ja nie walczyłem o siebie, tylko chciałem zrobić coś dobrego. Co mnie skłoniło? Zewnętrzne okoliczności życia. Pojawił się problem, a ja się zaangażowałem w jego rozwiązanie. Nie chcę tu pisać publicznie dokładnie o co chodzi. Bardzo się starałem. Odbiłem się o mur z ludzkiej głupoty, wyparcia i wymówek. Co sprawiło, że się zaangażowałem? Poczucie odpowiedzialności? Świadomość, że tylko ja widzę i rozumiem co się dzieje ? Chęć odciśnięcia jakiegoś własnego pozytywnego śladu na rzeczywistości ? (co jest wartością sporą, bo przecież przez większość życia chciałem nie istnieć ,być tylko cieniem, który obserwuje z oddali )