schizoids.pl

Czesto w odpowiedzi na Twoje pytanie pojawia sie babcia.I mnie tez tak bylo,uwazam,ze moze sie tak zdarzac w przypadku wykluczenia przez reszte rodziny.A tak czesto sie zdarza przy zaburzeniach,ze rodzina wyklucza,ale dziadkowie tego nie robia.Dlatego tak mocno ich kochamy.Ja bardzo dlugo nie ogarnialam dlaczego ludzi dziwia sie,ze tak czesto jezdze do babci.

ja mam pewną przyjaciółkę , w sumie to tylko dla niej chciałbym być ,,normalny,, tyle lat juz a ja jej moge tylko napisać że ją w jakiś sposób kocham. Aż dziwne bo nigdy bym nie przypuszczał że taki schizoid jak ja może z kimś sie czuć związany. W ogóle chciałbym sie dowiedzieć może ktos mi powie jak znalazł taką bliską osobe i od którego momentu zaczęło mu ,,zależeć,, ( w sposób taki jaki nam jest dany)

Myślałam, że mam kogoś takiego. Zerwał ze mną. Po 7 latach i w bardzo trudnym dla mnie momencie w życiu. Po prostu mu przeszło. To straszny ból, nie życzę nikomu. Niby mamy kontakt, ale opiera się w zasadzie na pilnowaniu, żebym się nie zabiła. Tak naprawdę to narastająca samotność, poczucie braku sensu i brak wiary, że jeszcze spotka mnie kiedykolwiek szczęście.

Babcia i dziadek. Bezwarunkowa miłość, i przyjaźń. Wychowali mnie. Mój były mąż. Poza tymi osobami nie udało mi się już więcej z nikim głębszych relacji nawiązać.