Mimika twarzy

Tematy dotyczące relacji z innymi ludźmi.
Inna
Posty: 730
Rejestracja: czw kwie 25, 2019 9:15 pm

Re: Mimika twarzy

Postautor: Inna » pn gru 23, 2019 7:02 am

To zamiast myśleć poćwicz przed lustrem, a potem przed ludźmi . Zobaczysz czy inaczej reagują :wink:

Schizoborder
Posty: 203
Rejestracja: śr gru 11, 2019 9:20 am

Re: Mimika twarzy

Postautor: Schizoborder » pn gru 23, 2019 10:49 am

Oczy mówią prawdę, ech

fifikse
Posty: 309
Rejestracja: pn sty 04, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Mimika twarzy

Postautor: fifikse » pn gru 23, 2019 3:11 pm

...
Ostatnio zmieniony ndz lut 25, 2024 3:13 pm przez fifikse, łącznie zmieniany 1 raz.

Schizoborder
Posty: 203
Rejestracja: śr gru 11, 2019 9:20 am

Re: Mimika twarzy

Postautor: Schizoborder » pn gru 23, 2019 8:01 pm

Właśnie chyba nic. Są puste.

fifikse
Posty: 309
Rejestracja: pn sty 04, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Mimika twarzy

Postautor: fifikse » pn gru 23, 2019 8:44 pm

...
Ostatnio zmieniony ndz lut 25, 2024 3:11 pm przez fifikse, łącznie zmieniany 1 raz.

zima
Posty: 303
Rejestracja: ndz mar 27, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Re: Mimika twarzy

Postautor: zima » pn gru 23, 2019 8:55 pm

W moich ponoć widać smutek. Ale wydaje mi się, że w oczach ogólnie widać to, co ich właściciele sami w sobie widzą albo chcą, żeby inni widzieli, a nie prawdziwe ich oblicze. Całe to gadanie, że oczy są zwierciadle duszy, jest niedoskonałe i złudne.

fifikse
Posty: 309
Rejestracja: pn sty 04, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Mimika twarzy

Postautor: fifikse » wt gru 24, 2019 12:56 am

...
Ostatnio zmieniony ndz lut 25, 2024 3:11 pm przez fifikse, łącznie zmieniany 1 raz.

chudzielec
Posty: 1257
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: Mimika twarzy

Postautor: chudzielec » wt lip 14, 2020 10:26 pm

To naprawdę porażające i prawdziwe.

Introvert face

Czy ładni mają łatwiej? Jak działa wygląd?

Na tylu odróżnić to trudno ale average intro od extra bardzo się odróżnia.

Źrodło:
https://www.the16types.info/vbulletin/s ... Appearance
Załączniki
iQ3jY.jpg
iQ3jY.jpg (248.5 KiB) Przejrzano 20628 razy
rJyfN.jpg
rJyfN.jpg (227.94 KiB) Przejrzano 20628 razy

Gbur
Posty: 680
Rejestracja: pt sty 08, 2016 12:00 am
Kontakt:

Re: Mimika twarzy

Postautor: Gbur » sob sty 01, 2022 2:30 pm

Nienawidzę mojej pozbawionej mimiki twarzy, czasem widzę ją na zdjęciach. Wzrok pusty, nieobecny, wpatrzony jakby w dal. Nie umiem się uśmiechać i ciężko mi wygenerować mimiką odpowiednie sygnały emocjonalne. Wyraz twarzy wręcz otępiały.
Bardzo mało praktyczne w kontaktach z ludźmi. Często się boję, że to może wywoływać problemy.

observer
Posty: 527
Rejestracja: sob kwie 15, 2017 3:02 pm
Lokalizacja: Bytom Odrzański

Re: Mimika twarzy

Postautor: observer » sob sty 01, 2022 3:06 pm

Ja w sumie nie wiem, jaką mam mimikę twarzy i ciała (choć wydaje mi się, że poniżej przeciętnej), ale dodatkowo nie darzę jakoś sympatią ludzi, którzy tę mimikę mają przesadnie mocną, odbieram ich jako teatralnych i sztucznych (trochę się ich nawet boję, bo ogólnie boję się ekstrawertyków), też tak macie?
Life is suffering.

apatnik
Posty: 5
Rejestracja: pn paź 07, 2024 2:24 pm

Re: Mimika twarzy

Postautor: apatnik » pn paź 07, 2024 2:38 pm

Na mojej twarzy nie widać żadnych emocji, mam bardzo ubogą mimikę. Ludzie odbierają mnie jako poważną, zamyśloną lub smutną, często każą/sugerują się uśmiechnąć, robię to wtedy dla ich przyjemności (żeby po prostu dano mi spokój), choć dla mnie samej nie ma to żadnego znaczenia. Nie obchodzi mnie zbytnio jak prezentuję się dla innych, czasami tylko obawiałam się niezrozumienia ze strony bliższych osób i posądzenia o brak empatii lub naburmuszenie. Brakuje we mnie czegoś, co naturalnie i automatycznie kierowałoby moim wyrazem twarzy, trudno.
observer pisze:
sob sty 01, 2022 3:06 pm
dodatkowo nie darzę jakoś sympatią ludzi, którzy tę mimikę mają przesadnie mocną, odbieram ich jako teatralnych i sztucznych (trochę się ich nawet boję, bo ogólnie boję się ekstrawertyków), też tak macie?
Też odbieram ich jako bardzo sztucznych i "efekciarskich". Powoduje to we mnie trochę zirytowania.
„A zresztą, czyż nie jestem absolutnie sam w tym świecie, od którego nie oczekuję już nic?“

Aurora
Posty: 20
Rejestracja: ndz cze 30, 2024 11:03 pm

Re: Mimika twarzy

Postautor: Aurora » wt paź 08, 2024 8:56 pm

Mi też, bardzo często zdarzało mi się słyszeć pytania w stylu "dlaczego jestem smutna" lub stwierdzenia "jesteś taka poważna". Nawet w dzieciństwie. Chociaż ja sama nigdy nie podzielałam uwag tych osób (co do interpretacji moich emocji) Po prostu jeśli w danej chwili nie odczuwałam silniejszych emocji, to moja mimika to odzwierciedlała. Jeśli chodzi o moją mowę ciała (nie tylko mimikę), to mimowolnie/zauważalnie dla otoczenia wyrażam głównie lęk.
apatnik pisze:
pn paź 07, 2024 2:38 pm
observer pisze:
sob sty 01, 2022 3:06 pm
dodatkowo nie darzę jakoś sympatią ludzi, którzy tę mimikę mają przesadnie mocną, odbieram ich jako teatralnych i sztucznych (trochę się ich nawet boję, bo ogólnie boję się ekstrawertyków), też tak macie?
Też odbieram ich jako bardzo sztucznych i "efekciarskich". Powoduje to we mnie trochę zirytowania.
Jeśli chodzi o samą mimikę, to chyba nie zwracam na nią szczególnej uwagi. Jednak nadmierna ekspresja emocji u innych,(np. poprzez przesadnie żywy, donośny ton głosu) nie tyle co mnie odpycha, co lekko męczy, przytłacza. Podobnie patrzę na osoby, nie wiem do końca jak to opisać. Żartujące co drugie zdanie czy w wiadomościach tekstowych wstawiające zbyt dużą ilość emotikon. (mam wrażenie (możliwe że, mylne) że takie osoby są na jakimś wiecznym 'haju' emocjonalnym) Z innej strony, sama ekspresja pozawerbalna jest jednak czymś, niezależnym od naszej woli (ok, połowicznie). Więc tak, jak ja nie chciałabym być oceniana wyłącznie na podstawie czegoś na co nie mam wpływu, to jakieś poczucie empatii, sprawiedliwości, mówi mi że, nie powinnam robić tego względem innych.

observer
Posty: 527
Rejestracja: sob kwie 15, 2017 3:02 pm
Lokalizacja: Bytom Odrzański

Re: Mimika twarzy

Postautor: observer » śr paź 09, 2024 11:40 am

Pytania/zaczepki typu "dlaczego jesteś taki smutny/cichy?" ze strony osób ekstrawertycznych to strasznie głupie zachowania. Ciekawe czy oni chcieliby cały czas być pytani, dlaczego są tacy weseli i głośni...
Life is suffering.

apatnik
Posty: 5
Rejestracja: pn paź 07, 2024 2:24 pm

Re: Mimika twarzy

Postautor: apatnik » śr paź 09, 2024 5:41 pm

observer pisze:
śr paź 09, 2024 11:40 am
Pytania/zaczepki typu "dlaczego jesteś taki smutny/cichy?" ze strony osób ekstrawertycznych to strasznie głupie zachowania. Ciekawe czy oni chcieliby cały czas być pytani, dlaczego są tacy weseli i głośni...
Cóż, oni żyją inaczej. Dla nich to stan domyślny, a wszelkie odstępstwa mogą być dla nich martwiące lub po prostu ciekawe. Mi to nie przeszkadza. Zrozumiałe że pytają, to nie jest głupie.
„A zresztą, czyż nie jestem absolutnie sam w tym świecie, od którego nie oczekuję już nic?“

Aurora
Posty: 20
Rejestracja: ndz cze 30, 2024 11:03 pm

Re: Mimika twarzy

Postautor: Aurora » śr paź 09, 2024 9:12 pm

Jeśli chodzi o pytania jak "czemu jesteś smutny" to rzeczywiście mogą one wynikać z jakiejś troski. Natomiast pytania w stylu "czemu nic nie mówisz", wydaje mi się że, częściej znaczą tyle co:"nie czuje się dobrze w Twoim towarzystwie przez Twoje zachowanie". W tym sensie jest to podobne do "dlaczego tyle gadasz". Przy czym właśnie w tym pierwszym pytaniu większość nie widzi niczego złego, a drugie jest odbierane jako obraźliwe, niestety.

Pytania o małomówność nigdy nie lubiłam, bo w kontekście całokształtu zachowań autorów tego pytania, najpewniej było ono efektem tego co wymieniłam i płytkiego zaciekawienia, ew. jako synonim "czemu jesteś taka dziwna". Po za tym, nigdy nie widziałam co na nie odpowiedzieć, bo wątpię aby, pytający oczekiwał szczerej odpowiedzi. Ale to moje doświadczenie.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości