schizoids.pl

Cześć,
MBTI to 4-rowymiarowy podział osobowości. Można o nim poczytać np. na wikipedii. Kiedyś w jakimś zagranicznym artykule przeczytałem, że wśród osób z osobowością schizoidalną występuje duży (w porównaniu do populacji ogólnej) odsetek osób z typem INTJ.

Postanowiłem założyć ankietę, aby zobaczyć jakie typy MBTI reprezentowane są najczęściej na tym forum.

Polską wersję testu można znaleźć np. tutaj: http://www.arealme.com/16types/pl/

Mój wynik to INTJ.

...

Potraktowałem to raczej jako zabawę, ale jestem zdumiony tym, że ma to jednak dość dużą wartość diagnostyczną.

Pierwszy test:

INTP

Drugi test:

INTP-T

Drugi test ma ciekawszy, rozszerzony opis, który podniósł mi ego. Szkoda, że nie napisali jak z tym żyć

Ciekawy artykuł (w jęz. angielskim) o różnicach między INTP oraz INTJ:
http://www.personalityhacker.com/intp-vs-intj/

Co do tezy zawartej w pierwszym poście - od razu zastanawiające byłoby czy to posiadanie osobowości INTJ wg. modelu MBTI zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia zaburzenia osobowości;
czy to zaburzenie osobowości powoduje pojawienie się takich cech, które rzutują na kryteria diagnostyczne w kierunku INTJ.

Innymi słowy: co jest pierwotne, a co wtórne?



Wynik podobnej ankiety na anglojęzycznym forum:

dominują INTJ ( 36% ) oraz INTP (34%)

https://schizoids.net/forum/threads/wha ... ype.11431/

INTP-A na 16personalities

Czasem zdarza mi się uzyskać ISTP

@Gbur: Ciężko stwierdzić, na pewno zaburzenie osobowości, będąc zaburzeniem osobowości wpływa na wynik tego testu zawężając pulę możliwości, natomiast z drugiej strony bycie INTP lub INTJ może oznaczać dobre warunki na pojawienie się tego zaburzenia i kółko się kręci

Schizoid imo najczęściej będzie INTx, dalej IxTx, raczej rzadko może zamiast T pojawić się F (chociaż pytania z testu nakierowane na T vs F mogąÂ się przechylić w stronę F dzięki wyuczonej, zewnętrznej "empatii" bo nie są o wewnętrznej emocjonalności), a o E można zapomnieć

-A

Nie za bardzo 'dajesz sobie na luz' ? Mi wyszło 98% turbulent

a o E można zapomnieć Laughing

Tak, jeśli dobrze rozumiem OS jako mechanizm odcięcia uczuć/emocji to ekstrawertyczność jest niemożliwa z definicji. Podobnie z F ( osobiście nie zauważyłem na teście pytań typu "czy wiesz, co ktoś czuje", na które odpowiedź mogłaby być dwuznacznie interpretowana, ale może coś przegapiłem)


Zupełnie przypadkiem natknąłem się na badania statystyczne: (mała proba, tylko 332 osób, duża nadreprezentacja kobiet, i nie wiadomo ile osób przypada na konkretne zaburzenie, statystycznie wychodzi ~24 )
http://www.uccs.edu/Documents/dsegal/An ... -JPT-2.pdf

Wyszły im korelacje:

unikająca - I x x x
schizoidalna - I x T x
schizotypowa - I N T P

natomiast dziwi mnie ,że korelacje były takie słabe.

Tak poza tym, jedynym zaburzeniem osobowości skorelowanym z ekstrawertyzmem była:

histrioniczna - E x F x ( cóż za zaskoczenie )


Pewnie takich badań jest więcej, chociaż to badania ilościowe ,nie jakościowe, więc niekoniecznie cokolwiek wyjaśniają, potraktowałbym je raczej jedynie jako weryfikację.

@Gbur: Ciężko stwierdzić, na pewno zaburzenie osobowości, będąc zaburzeniem osobowości wpływa na wynik tego testu zawężając pulę możliwości, natomiast z drugiej strony bycie INTP lub INTJ może oznaczać dobre warunki na pojawienie się tego zaburzenia i kółko się kręci Wink

Zauważ ,że jeżeli uznamy pierwszą hipotezę za prawdziwą, to nie wiemy co było zanim zaburzenie nałożyło się na wynik testu, więc drugą musimy odrzucić.

Czasem zdarza mi się uzyskać ISTP

S jest chyba bardziej w kierunku 'do świata zewnętrznego', podczas gdy N woli siedzieć we własnej głowie i budować abstrakcyjne schematy ?


Mi czasem wychodzi INTJ, kiedy mój stopień samoorganizacji wzrasta.

Mi uparcie wychodzi ISFP, nie wiem czemu, bo nie całkiem się z tym utożsamiam. Ale to tylko testy, nie mają większego znaczenia.

Tak mnie naszło na teorię:

Typ myślenia INTP oznacza ,że mam ogromny aparat intuicyjny, który "miele" surowe i pewne(!) informacje [!* zanim trafią do "bębna", informacje przechodzą przez etap "młócenia" - mechanizm obierający je do obiektywnego "rdzenia", odrzucający subiektywną "łupinę" ], które do niego wrzucam, jak młyn - odnajduje relacje i zależności pomiędzy nimi. Problem w tym, że to wszystko dzieje się podświadomie - cała heca w tym, by te wykryte wyniki zwerbalizować i logicznie ustrukturyzować.

Robiłem sobie ten test kilka razy i na początku regularnie wychodziło mi INTP, pamiętam też, że dwa razy wyszło mi Exxx (mam ewidentną potrzebę kontaktu z innymi, ale na własnych zasadach).

...

Wyszło mi ISTP, ale to raczej nie jest zgodne ze mną w 100%. Zresztą ja ogólnie mam problemy z tego typu testami. W sumie ciężko mi jest określać samą siebie. Poza tym często pojawiają się pytania, w których żadna z odpowiedzi nie jest "moją" albo po części zgadzam się z wszystkimi bądź przynajmniej dwoma:D