Strona 2 z 2

Re: Rozum vs emocje a wolna/silna wola

: ndz mar 28, 2021 2:02 pm
autor: chudzielec
Tak to sobie wykombinowałem:

SW silna wola
WW wolna wola
Bez tytułu 2.jpg
Bez tytułu 2.jpg (41.13 KiB) Przejrzano 7267 razy

Re: Rozum vs emocje a wolna/silna wola

: ndz mar 28, 2021 6:27 pm
autor: Ari
.

Re: Rozum vs emocje a wolna/silna wola

: wt kwie 06, 2021 6:58 pm
autor: chudzielec
Ari pisze:
ndz mar 28, 2021 6:27 pm
Jak to w ogóle jest możliwe?
nie wiem ale w praktyce jest.

Re: Rozum vs emocje a wolna/silna wola

: ndz cze 26, 2022 3:40 pm
autor: chudzielec
O proszę psychobiologiczna nazwa wolnej woli:

https://en.wikipedia.org/wiki/Self-directedness

Re: Rozum vs emocje a wolna/silna wola

: ndz cze 26, 2022 4:20 pm
autor: observer
"Niska selektywność, wysoka refleksyjność, nie wiem czego chcę, ciągle nad tym myślę" - no jakby ktoś mnie opisał...

Re: Rozum vs emocje a wolna/silna wola

: pn cze 27, 2022 12:19 am
autor: Gbur
chudzielec pisze:
ndz cze 26, 2022 3:40 pm
O proszę psychobiologiczna nazwa wolnej woli:

https://en.wikipedia.org/wiki/Self-directedness
Powiedziałbym "siły woli" , nie "wolnej woli".
Self-directedness is a personality trait of self-determination, that is, the ability to regulate and adapt behavior to the demands of a situation in order to achieve personally chosen goals and values.[1] It is one of the "character" dimensions in Cloninger's Temperament and Character Inventory (TCI). Cloninger has described it as "willpower", defined as "a metaphorical abstract concept to describe the extent to which a person identifies the imaginal self as an integrated, purposeful whole individual, rather than a disorganized set of reactive impulses."
A jeśli bycie "disorganized set of reactive impulses" to adaptacja do wymagań środowiska ,której bardzo osobistym celem jest przetrwanie - to co ?

Re: Rozum vs emocje a wolna/silna wola

: pn cze 27, 2022 7:46 am
autor: chudzielec
Na to pytanie odpowiadałby termin Neurodiversity:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Neuror%C3 ... 5%9B%C4%87

To podejście w którym zaburzenia są formą przystosowania do rożnych choć niekoniecznie obecnie panujących warunków.

Tyle ze te formy najłatwiej wykształcają się w wieku dziecięcym i młodzieńczym. Jeśli utrwalą się niedopasowane to później jest się w czarnej d...

Re: Rozum vs emocje a wolna/silna wola

: pn cze 27, 2022 7:10 pm
autor: Gbur
No, ale tym terminem najczęściej określa się ludzi z autyzmem, a autyzm jest wrodzony, nie nabyty. I nie jest to termin naukowy, raczej ideologiczny/socjotechniczny ,którego celem jest odwracanie negatywnego wartościowania osób posiadających to zaburzenie/przypadłość strukturalną mózgu - przez nich samych i przez otoczenie.
chudzielec pisze:To podejście w którym zaburzenia są formą przystosowania do rożnych choć niekoniecznie obecnie panujących warunków.

Tyle ze te formy najłatwiej wykształcają się w wieku dziecięcym i młodzieńczym. Jeśli utrwalą się niedopasowane to później jest się w czarnej d...
Moim zdaniem, to co opisałeś, to właściwie definicja "zaburzeń osobowości".

Re: Rozum vs emocje a wolna/silna wola

: ndz wrz 11, 2022 9:42 am
autor: chudzielec
Gbur pisze:
pn cze 27, 2022 7:10 pm
No, ale tym terminem najczęściej określa się ludzi z autyzmem, a autyzm jest wrodzony, nie nabyty. I
Skoro z wiekiem a szczególnie w porównaniu do dzieciństwa/dojrzewania znacznie maleje elastyczność mózgu to moim zdaniem w pewnym wieku zaczyna się zacierać różnica miedzy wrodzonym a nabytym.
a-Changes-in-synaptic-plasticity-and-cognitive-function-with-age-b-changes-in-the.png
a-Changes-in-synaptic-plasticity-and-cognitive-function-with-age-b-changes-in-the.png (95.58 KiB) Przejrzano 6400 razy
https://www.researchgate.net/figure/a-C ... g4_6838639

A wracając do tytułowego tematu ostatnio myślę że wolna wola istnieje ale źle to rozumiemy?

Zarówno wybór jak i świadomość wynikają z tego samego nieświadomego źródła (procesów w mózgu).
Można wiec powiedzieć że wolna wola istnieje ale "ja" nie jest jej absolutnym dysponentem.

Re: Rozum vs emocje a wolna/silna wola

: sob gru 17, 2022 2:33 pm
autor: chudzielec
Psychika Silniejsza Niż Fizjologia, 170km Wpław Przez Bałtyk

Facet przepłynął 110 km przez Bałtyk a ja latami nie potrafię prostych rzeczy dokończyć.
Jak byłem młodszy to się tym nie przejmowałem. Teraz po 35 latach to już budzi pogardę do samego siebie.

Re: Rozum vs emocje a wolna/silna wola

: pn gru 19, 2022 1:11 pm
autor: observer
Czasami wydaje mi się, że wszystko jest po prostu kwestią motywacji. Ludzie są zdolni do bardzo męczących i trudnych z naszej perspektywy czynów, dlatego, że odczuwają bardzo wysoką motywację. Tą motywacją może być na przykład bardzo sprawnie działający układ nagrody w ich mózgu. Skoro u nas ten układ nie działa, to my nie możemy winić za to samych siebie. Nie jest naszą winą, że nasze mózgi nie są w stanie wykrzesać motywacji do tego, żeby na przykład chociaż iść na basen, jak facet potrafi 100 km przez Bałtyk przepłynąć.

Re: Rozum vs emocje a wolna/silna wola

: pn sty 02, 2023 10:39 pm
autor: Gbur
chudzielec pisze:
ndz wrz 11, 2022 9:42 am

Skoro z wiekiem a szczególnie w porównaniu do dzieciństwa/dojrzewania znacznie maleje elastyczność mózgu to moim zdaniem w pewnym wieku zaczyna się zacierać różnica miedzy wrodzonym a nabytym.
Różnica jest w poczuciu odpowiedzialności za porażkę. Jeśli się taki urodziłeś to nic nie mogłeś, więc może być tylko lepiej.
Zarówno wybór jak i świadomość wynikają z tego samego nieświadomego źródła (procesów w mózgu).
Można wiec powiedzieć że wolna wola istnieje ale "ja" nie jest jej absolutnym dysponentem.
Procesy fizyczne są deterministyczne, mózg będąc częścią świata energomaterialnego podlega procesom fizycznym, więc w takim ujęciu nie ma miejsca na wolną wolę, gdyż każdy atom porusza się po trajektorii wynikającej z działających na niego sił zewnętrznych, cała materia "porusza się" w jednym wielkim łańcuchu przyczynowo - skutkowym od chwili powstania świata; I z tego by wynikało, że każda moja myśl i myśli ludzkie zostały zdeterminowane już w momencie 0 powstania świata.
Zatem nie ma tu miejsca ani na przypadkowość, ani na "wolną wolę", której dysponentem było by jakieś "JA" , bo żeby to "JA" miało wolność decyzyjną to musiałoby być autonomiczne względem systemu świata energomaterialnego. Ale ponieważ zakładamy, że nic poza światem energomaterialnym nie ma, to owe "JA" musiałoby istnieć w świecie energomaterialnym, a jeśli coś istnieje w tym świecie to musi być zdeterminowane przez procesy fizyczne. A skoro jest zdeterminowane to nie może być autonomiczne....