Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Ogólnie o osobowości schizoidalnej.

Czy kiedykolwiek miałeś/aś halucynacje, dziwaczne sny przechodzące w jave, omamy słuchowe?

Tak, mam bardzo czesto
2
11%
Tak, więcej niż kilkanaście razy
4
22%
Tak, sporadycznie < 10 razy
11
61%
Nie, nigdy
1
6%
 
Liczba głosów: 18

chudzielec
Posty: 1252
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: chudzielec » sob mar 18, 2017 1:50 pm

Zdarzyło mi się zaledwie kilka tytułowych doznań w całym życiu.

Kilka lat temu zimą wieczorem kątem oka zobaczyłem jakby twarz zmarłej matki.
Odwróciłem się. Okazało się ze to wieszak z szaro biała czapką na wysokości wzroku.
Trochę się wystraszyłem ale zracjonalizowałem to:wieczór, zmęczenie, samotność.

Kilka lat temu co tydzień chodziłem na terapie.
Psycholog zaczął mówić o potrzebie zmiany. Powtarzał że mogę tego dokonać.
Tzw terapia behawioralna. Miałem sobie robić listy zachowań które miałem rozpocząć i utrzymywać.
Pewnego dnia w obudziłem się rano zmęczony. Nie mogłem znowu zasnąć.
Kilkadziesiąt minut trwałem w stanie półsnu - miedzy snem a jawą.
Nie do końca jeszcze rozbudzony. Znacie to uczucie?
Nagle pojawił się głos bardzo wyraźny i donośny.
Jakby mój własny głos powtarzający kilka razy:
"Jesteś nikim. Nic się nie uda zmienić." i inne tego typu krótkie zdania.
Po chwili gdy się zupełnie rozbudziłem myślałem że ktoś jest w pokoju albo dźwięk jest odtwarzany z jakiegoś urządzenia.
Te głosy były bardzo wyraźne.

Innym razem obudziłem się w środku nocy jakby sparaliżowany. Mogłem tylko mrugać oczami.
Czułem nacisk na klatkę piersiową.Widziałem zgnieciona kołdrę zupełnie jakby ktoś położył na niej ciężka granitowa płytę.
Pomimo nawet tego ze w pokoju było dość ciemno. Nie wiem ile to trwało. Co najmniej godzinę.
Zacząłem myśleć że to pewnie Porażenie przysenne.
Tej nocy już niewiele spałem.

Dziś miałem bardzo dziwny i realistyczny sen.
Zrobiłem w nim kilka tygodni wcześniej komuś krzywdę (morderstwo?).
Byłem poszukiwany jako jeden z podejrzanych. Zaczęły się mieszać rożne zniekształcone wydarzenia z ostatnich miesięcy:
Śmierć babci, poszukiwania ojca, spotkanie z kolegą z czasów licealnych. Wszystko to było jakby tłem do okropnej zbrodni.
W końcu policjant kazał mi zeskanować komputer jakimś dziwnym oprogramowaniem szpiegującym celem pozyskania dowodów.

Po przebudzeniu zacząłem się zastanawiać czy to wszystko na serio czy aby na pewno nie mam zaników pamięci albo rozdwojenia jaźni. Może robiłem coś o czym nie pamiętam?

To było bardzo niepokojące choć racjonalizując w gruncie rzeczy całkowicie absurdalne.
Gdy przed chwila spojrzałem na biurko na którym leżało awizo na przesyłkę dziwnie się poczułem.
We śnie był wątek wezwania na przesłuchanie którego unikałem. Realnie podejrzewam że to PIT z rozliczeniem podatku.

Zaczynam się zastanawiać nad absurdalnym pytaniem:
czy pamiętam okresy czasu których nie pamiętam? (luki w pamieć)

Z domu wychodzę tylko do pracy, czasem na basen i do pobliskiego sklepu.
Mieszkam sam. Gdyby coś takiego się przytrafiło naprawdę nikt by tego nie zauważył.

Z drugiej strony to zbyt absurdalne aby było prawdziwe
Już się w zasadzie całkowicie uspokoiłem.

Czy sam fakt ze się zastanawiam nad takimi rzeczami nie oznacza ze coś jest nie tak?

chudzielec
Posty: 1252
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: chudzielec » sob mar 18, 2017 8:30 pm

Dodałem ankietę.

W
Posty: 624
Rejestracja: sob lip 04, 2015 12:00 am

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: W » sob mar 10, 2018 12:21 am

Podają, że mocne, wyraziste, dziwne sny są częste w przypadku HSP/SPS.

http://hsperson.com/some-new-research-o ... ivity-sps/
The next article, “A novel Differential Susceptibility framework for the study of nightmares: Evidence for trait sensory processing sensitivity,”
...
However, there is evidence that frequent nightmare recallers are sensitive to a wide range of sensory and emotional experiences, and report vivid, bizarre and even intensely positive dream and daydream experiences. So they proposed that sensory-processing sensitivity might underlie the unique symptoms and imaginative richness found in nightmare-prone individuals, and if they can have positive dreams, then this may be a case of differential susceptibility (you remember that’s experiencing both positive and negative more strongly). “Treatment,” then, might simply mean providing individuals high in SPS with more “supportive environments” rather than thinking of them as mentally ill (YES!).

It’s nice to see someone looking into this aspect of sensitivity. Having vivid, intense dreams was an item that did not make it to the final HSP Scale but correlates with it significantly. Early in my work as a depth therapist I told my consultant, not an HSP, one of my HS patient’s dreams. He said it was so strange and complicated that she must have made it up! I of course knew she had not, partly because I have had many dreams as complicated as hers.

W
Posty: 624
Rejestracja: sob lip 04, 2015 12:00 am

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: W » pt mar 23, 2018 7:17 pm

Dodam jeszcze, że kwestia snów w moim przypadku nie pasowała. Pamiętałem, że w dzieciństwie miałem jakieś wyraźniejsze sny, ale potem, przez wiele lat byłem w stanie stwierdzić, że coś mi się śniło może kilka razy w roku. Aż zacząłem pracować i podzieliłem sobie sen na dwie raty, trochę po pracy i trochę do świtu, i zacząłem mieć wyraźne, dziwne sny noc w noc, to było mocno zaskakujące doświadczenie. Obecnie zdarza mi się rzadko, chyba musi mi się dobrze spać, a mam z tym problem, albo muszę zdrzemnąć się wieczorem z autentycznego zmęczenia.

chudzielec
Posty: 1252
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: chudzielec » sob mar 24, 2018 3:36 pm

W pisze:
pt mar 23, 2018 7:17 pm
Obecnie zdarza mi się rzadko, chyba musi mi się dobrze spać, a mam z tym problem, albo muszę zdrzemnąć się wieczorem z autentycznego zmęczenia.
To zależy od tego w jakiej fazie snu się budzisz.

Ostatnio z nudów kładę się spać wcześniej i śpię dłużej.
To spowodowało nasilenie snów.

Kilka dni temu obudziłem się o 4 rano.
Niemal natychmiast próbowałem zasnąć ponownie.
W takim stanie pośrednim miedzy snem a jawą nagle pojawiły się "wizje" latania po domu po pokoju.
Tak wirtualnie wisząc przez chwile od sufitem w pokoju powiedziałem sobie no czas otworzyć oczy i zakończyć te zwidy.
Doznałem uczucia jakby szybkiego ruchu w kierunku łózka i po chwili otwarłem w nim oczy już zupełnie świadomy.

Ktoś bardziej podatny na ezoterykę pewnie by pomyślał ze to OOB

https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksterioryzacja

chudzielec
Posty: 1252
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: chudzielec » pn mar 26, 2018 7:34 am

Dzisiejsza noc bije wszystko!

We śnie skakałem do wielkich szybów\studni w których żyły krokodyle.
Zjadały mnie i wszystko się powtarzało. Było to jakby pozytywne doświadczenie któremu nie towarzyszył ból.
Działo się to jakby w starożytnym Egipcie. W końcu na rozkaz królowej (?) ewakuowano krokodyle zostawiając tylko jednego.
W następnej serii gdy wskoczyłem nic się nie stało.Nie było żadnych krokodyli. Po wyjściu rozpaczałem.
Czułem ze muszę popełnić samobójstwo. Przebiłem wielokrotnie wielkim nożem klatkę piersiowa i brzuch.
Po przebudzeniu nadal czułem mrowienie w miejscach w których nastąpiło przebicie ciała.


W
Posty: 624
Rejestracja: sob lip 04, 2015 12:00 am

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: W » pn kwie 09, 2018 3:26 am

umarlazkotami pisze:
ndz kwie 01, 2018 6:06 pm
http://www.miesiecznik.znak.com.pl/6442 ... przez-sny/

"To prawda, i Freud zdawał sobie z tego sprawę. Dużą część Objaśniania marzeń sennych poświęcił dyskusji z takimi „mechanicznymi” teoriami, które mówią, że sen jest jakimś przypadkowym zakłóceniem. Uważał, iż jeśli coś istnieje w psychice, zawsze musi istnieć „po coś”, musi mieć swoją funkcję. Nic w życiu psychicznym nie zachodzi przypadkowo."

Freud już się troszkę zestarzał i osobiście zdecydowanie preferuję „mechaniczne” wyjaśnienia – jeśli czegoś nie można wytłumaczyć mechanicznie to inne wyjaśnienia niewiele różnią się od dowolnych wczesnych twierdzeń naukowych i wierzeń.

Wystarczy spojrzeć do Wikipedii:
https://en.wikipedia.org/wiki/Dream#Neu ... l_theories

Lub tutaj:
https://www.psychologytoday.com/us/blog ... n-anything


Systemy złożone tworzą wzory, regularne struktury, nieprzypadkową aktywność, które nie muszą mieć bezpośredniej, prostej przyczynowości, sensu, po prostu są, wynikają ze złożonych procesów i interakcji.

chudzielec
Posty: 1252
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: chudzielec » pn kwie 09, 2018 8:31 am

Freud pisał też o mieszaniu się "resztek z dnia".
Większość snów jest oparte na tej zasadzie.

Przykładowo wczoraj w dzień trochę zajmowałem się dziećmi kuzynki w międzyczasie czytając książkę o geopolityce XX wieku.
W nocy śniłem o szkole pod okupacja niemiecka w czasie II WŚ. Dzieci kuzynki były uczniami.

Poprzedni dziwny sen o krokodylach zawierał pewne odległe watki wspólne z książka której czytanie skończyłem w dzień.

Są też teorie według których sny to efekt uboczny działania pamięci.
Czasem w etapie pośrednim powoli się budząc lub zasypiając zyskujemy jakby wgląd do tych mechanizmów.

Tutaj jest to pokazane na przykładzie gier komputerowych
https://youtu.be/1N8MsbdMzLI?t=14m23s

Ardealba
Posty: 71
Rejestracja: pt mar 16, 2018 10:11 am

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: Ardealba » śr kwie 11, 2018 2:11 pm

W pisze:
pn kwie 09, 2018 3:26 am
umarlazkotami pisze:
ndz kwie 01, 2018 6:06 pm
http://www.miesiecznik.znak.com.pl/6442 ... przez-sny/

"To prawda, i Freud zdawał sobie z tego sprawę. Dużą część Objaśniania marzeń sennych poświęcił dyskusji z takimi „mechanicznymi” teoriami, które mówią, że sen jest jakimś przypadkowym zakłóceniem. Uważał, iż jeśli coś istnieje w psychice, zawsze musi istnieć „po coś”, musi mieć swoją funkcję. Nic w życiu psychicznym nie zachodzi przypadkowo."

Freud już się troszkę zestarzał i osobiście zdecydowanie preferuję „mechaniczne” wyjaśnienia – jeśli czegoś nie można wytłumaczyć mechanicznie to inne wyjaśnienia niewiele różnią się od dowolnych wczesnych twierdzeń naukowych i wierzeń.

Wystarczy spojrzeć do Wikipedii:
https://en.wikipedia.org/wiki/Dream#Neu ... l_theories

Lub tutaj:
https://www.psychologytoday.com/us/blog ... n-anything


Systemy złożone tworzą wzory, regularne struktury, nieprzypadkową aktywność, które nie muszą mieć bezpośredniej, prostej przyczynowości, sensu, po prostu są, wynikają ze złożonych procesów i interakcji.
Freud zestarzał się tylko pod pewnymi względami - wiele (większość?) jego teorii była i jest rozwijana na bazie tego co stworzył (choć oczywiście popełniał też błędy), ale co ciekawe nie stawiał się na piedestale i nie twierdził, że jest wyrocznią - wręcz przeciwnie w swoich pracach pisał wprost, że liczy na to, że jego teorie będą wnikliwiej zgłębiane.

Odnośnie snów to według mnie wyjaśnienia "mechaniczne" nie negują wyjaśnień psychologicznych. Zdarza się, że na psychoterapii analizujemy moje sny. Jest to dosyć wygodne, bo daje dostęp do pewnych przeżyć, emocji, których w świadomym życiu nie dostrzegam lub nie potrafię prawidłowo odczytać (czyli zazwyczaj) - treść snów czyli konkretne obrazy, postacie, przedmioty itp. często są "przeklejone" z tego co w ostatnim czasie robiłam, widziałam etc., ale już fabuła snu ma pewną wartość symboliczną, chociaż również odnosi się do wydarzeń z życia, ale umożliwia interpretowanie moich reakcji, uczuć itd. Oczywiście takie interpretacje nie maja charakteru zero-jedynkowego.
W praktyce wygląda to tak, że najpierw opowiadam sen, potem terapeuta pyta o moje przemyślenia odnośnie snu, a potem zawsze odnosi go do jakichś zdarzeń (przy czym myślenie o czymś, lęk i inne uczucia albo apatia i stagnacja są tu rozumiane również jako zdarzenie). No i potem się zastanawiamy czy tak uszyty garnitur mi pasuje i dlaczego nie.
Zakłada się, że to co robią lub mówią inne postaci we śnie też „wychodzi” od śniącego nawet jeśli ten się z tym nie zgadza lub jest to dla niego przykre jeszcze na etapie snu – ja to rozumiem jako pewne nieuświadomione konflikty, pragnienia.
Zdaje się, że C.G. Jung (ale nie jestem pewna) uważał, że sen podany przez pacjenta do interpretacji może być nawet zmyślony (byle przez tegoż pacjenta), bo to wciąż będzie wytwór jego fantazji, zatem będzie odzwierciedlał jego uczucia. Choć chyba już nie tak spontanicznie?
W psychoanalizie przyjmuje się, że niektóre śnione obiekty mają charakter bardziej uniwersalny (np. królowa będzie oznaczała matkę; jaskinia, tunel mogą symbolizować waginę lub szeroko pojętą kobiecość, żeńską energię etc.; dom, mieszkanie często interpretuje się jako samego śniącego, jego ciało, ale też jego self, tożsamość, świat psychiczny. Ale ten katalog ma charakter otwarty i interpretacja może być inna.
Bardzo podobał mi się sen Chudzielca i gdyby był mój to powiedziałabym, że to sen erotyczny 😉 To wpadanie przez tunel i bycie zjadanym przez krokodyle, co jest przyjemne interpretowałabym jako pragnienie bliskości emocjonalnej i fizycznej innej kobiety i jednocześnie strach przed tą bliskością i byciem pochłoniętym, zawłaszczonym przez drugą osobę (co jest typowym konfliktem schizoidalnym), wielokrotność tego zdarzenia – nienasycenie, królowa zabierająca krokodyle – matka, która często była poza zasięgiem fizycznym i emocjonalnym. Akt samobójczy – wyraz rozpaczy i rozdarcia z powodu utraty pożądanego obiektu. To oczywiście taka powierzchowna i skrótowa autoanaliza.
Chudzielcu nie miej mi za złe, że go pożyczyłam.
Życie jest straszne, a potem się umiera.

W
Posty: 624
Rejestracja: sob lip 04, 2015 12:00 am

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: W » czw kwie 12, 2018 12:48 am

https://en.wikipedia.org/wiki/Psychoana ... rpretation

Terapeuci potrzebują jakiegoś punktu zaczepienia. Czy użycie snu jest lepsze od użycia np filmu?
http://www.cinematherapy.com/theory.html

Ardealba
Posty: 71
Rejestracja: pt mar 16, 2018 10:11 am

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: Ardealba » czw kwie 12, 2018 9:38 am

Lepsze? nie wiem, jest to chyba wykorzystanie zupełnie innych środków. Link, który podałeś odnosi się do terapii poznawczo-behawioralnej, która nie jest mi szczególnie znana. Użycie snu może być o tyle skuteczniejsze, że od początku "wiadomo", że jest powiązany z nieświadomością pacjenta, film, lub jego konkretny fragment może w pacjencie coś nieświadomego poruszyć, ale może też nie poruszyć nic zatem nie da materiału, nad którym będzie się pracować. Z drugiej strony nie wszyscy pamiętają swoje sny. Ja w analizie snu lubię też to, że jest w tym coś osobistego, szukanie łączności między mną, a sobą, czyli coś czego zwykle nie doświadczam. A o filmie to mogę sobie pogadać..
Ale masz całkowitą rację co do tego, że terapeuta potrzebuje punktu zaczepienia i w tym sensie może być nim dowolna okoliczność - film, książka, sen, materiał prasowy, fantazja itd.
Życie jest straszne, a potem się umiera.

chudzielec
Posty: 1252
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: chudzielec » czw kwie 12, 2018 9:56 am

Nie gniewam się. Myślę ze mając z góry założony cel i bardzo ogólna metodę interpretacji łatwo wszystko do jednego sprowadzać.

Dziś śniło mi się że biegałem z karabinem w budynku firmy w której pracuje.
Miałem przeprowadzić ewakuacje. Wokół spadały bomby.

Tuż przed snem już w łózko słuchałem podcastów o wojnie w Syrii i myślałem o tym jak bardzo nie chce mi się chodzić do pracy.

qwerty1234
Posty: 49
Rejestracja: śr wrz 03, 2014 12:00 am

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: qwerty1234 » pt kwie 13, 2018 1:13 pm

Doświadczałem dziwnych rzeczy w swoim życiu. Pierwszy raz, gdy miałem nicałe 7 lat. Był to "koszmar senny", po którym doszło do rozwoju objawów PTSD (traumą były zdarzenia ze snu, co było zjawiskiem paranormalnym, ponieważ naukowo koszmar jest zawsze skutkiem, a nie głównym zdarzeniem, na którym bazuje rozwój PTSD) oraz do czegoś, co nazwałem przerwanie kontinuum rozwoju psychicznego - moja psychika się przemieniła, stałem się po tamtej nocy innym człowiekiem, rozwój został przekierowany na inny "tor", prawdopodobnie gdyby nie tamta noc, byłbym teraz inny niż jestem.
Potem koszmary powtarzały się przez kilkanaście lat, z największą intensywnością przez pierwsze 5 lat. W czasie tych 5 lat miałem "milion" paraliży posennych, niektóre z nich były dziwne, bo jednostronne, mogłem ruszać jedną stroną ciała, druga była sparaliżowana i doświadczała bodźców ze snu. W tym stanie mogłem otworzyć jedno oko, drugiego nie.
Następną dziwną rzeczą była przez te 5 lat samoistne pojawianie się świadomości w niektórych z koszmarów, ale bez możliwości kontroli i obudzenia się na życzenie. To było jak uwięzienie w innym wymiarze i walenie w drzwi, które nie chciały się otworzyć. W końcu udawało mi się wyjść i wtedy wchodziłem w paraliż posenny, a dopiero potem pełne obudzenie.
Kolejnych rzeczy doświadczyłem kilkakrotnie w szkole podstawowej. Czasem nachodziło mnie jakieś bardzo dziwne uczucie i zawsze po nim dochodziło do awarii prądu w szkole. Ponownie jeden raz tego specyficznego uczucia doświadczyłem kilka miesięcy temu, po czym elektryka w domu się wyłączyła i włączyła.
Jeszcze jedna rzecz rozpoczęła się w nastoletnim wieku. Pojawiło się paranormalne zaburzenie struktury osobowości; powstało coś, co raczej nie powinno mieć prawa powstać. Doszło do powstania seksualności na strukturze "superego", w efekcie na przykład potrzeba masturbacji jest powinnością mojego sumienia, a nie potrzebą rozładowania napięcia seksualnego. Ale o wszystkim, co się w wyniku tego dzieje, mógłbym napisać "książkę".

Gbur
Posty: 636
Rejestracja: pt sty 08, 2016 12:00 am
Kontakt:

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: Gbur » ndz kwie 22, 2018 6:13 pm

Ja też miałem w dzieciństwie koszmary, które wywoływały traumę. Do dzisiaj pamitam dwa, z wczesnego dzieciństwa. Pojawiał sie w nich motyw opuszczenia, klaustrofobii, zamknięcia. Sny w wczesnym dzieciństwie były bardzo kolorowe i wyraziste, co ciekawe bardzo abstrakcyjne tj. świat przedstawiony nie był zbyt rzeczywisty.
W szkole podstawowej często budziłem się nad ranem i zasypiałem ponownie. I śniło mi się, że wstaję z łóżka, ubieram się, wychodzę z pokoju, bardzo realistyczne. Podejrzewam, że te sny były napędzane niechęcią przed rzeczywistym obudzeniem się i skonfrontowaniu rzeczywistości. Takim mechanizmem obronnym.
Również najgorsze koszmary były wtedy, gdy nie mogłem się ze snu wybudzić. Albo takie, gdy budziłem się we śnie (w innym śnie), nie mogąc się obudzić naprawdę, wywoływało to lęk przed utknięciem w jakimś matrixie.
Paraliżu przysennego doświadczyłem tylko raz i akurat nie było to przykre uczucie. Byłem wpół obudzony w moim pokoju i słuchałem muzyki klasycznej wlatującej przez okno zastanawiając się skąd pochodzi, nie mogłem się ruszyć. Gdy obudziłem się całkowicie muzyka klasyczna stała się warkotem kosiarki.
W szkole podstawowej i gimn. notorycznie miałem sny ,w których wystpowały postacie ze szkoły, rowieśnicy. Symulowane sennie dialogi i interakcje z prawdziwymi ludźmi. Oczywiście reakcje ludzi w snach różniły się znacznie od tych w rzeczywistości.
Prawie nigdy nie miałem snów, które byłyby wesołe, chociaż czasem zdarzały się jakieś pozytywne historie, po których to snach się rozczulałem i chciałem je zapamiętać jak najdłużej.
W okresie dorosłosci natomiast przez wiele lat, jak jeszcze mocniej "spłaszczyła mi się uczuciowość" to praktycznie nie miałem snów, albo ignorowałem je mając je w dupie; i nie wywoływały żadnych emocji.

Miałem dwa/trzy razy w życiu taką dziwną sytuację, że zasypiając czułem jakby mnie coś "wciągało do środka" , jakbym spadał na dno czarnej dziury, jakby mnie coś ciągnęło w dół. To nie było normalne zasypianie, to było przerażającym uczuciem. Broniłem się przed tym, bo czułem, że jak mnie wciągnie to nie będzie już odwrotu. To była walka o wyrwanie się i przebudzenie. Potem przez całą noc bałem się zasnąć, by to nie wróciło.
Nie wiem, czy to należycie opisałem, by dało się na tej podstawie cokolwiek wyobrazić. Nigdy nikomu o tym nie mówiłem.
"Było nie ma - poszło w dym. Tylko popiół został w rękach."


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości