Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Ogólnie o osobowości schizoidalnej.

Czy kiedykolwiek miałeś/aś halucynacje, dziwaczne sny przechodzące w jave, omamy słuchowe?

Tak, mam bardzo czesto
2
11%
Tak, więcej niż kilkanaście razy
4
22%
Tak, sporadycznie < 10 razy
11
61%
Nie, nigdy
1
6%
 
Liczba głosów: 18

zima
Posty: 287
Rejestracja: ndz mar 27, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: zima » pn maja 07, 2018 1:28 am

Jeśli chodzi o omamy, to miałam parę takich momentów, kiedy mi się zdarzały. Pierwsze pojawiły się, kiedy miałam 15 lat, po śmierci dziadka - zaczęłam nocami słyszeć jak wyje w swoim pokoju na parterze. To było o tyle dziwne, że mieszkałam wtedy na drugim piętrze i nic z parteru do mnie nie docierało, ani za dnia, ani w nocy. Wiem tylko, że te omamy to było wycie dziadka, bo zdarzało mu się wyć także w dzień. Trwalo to około miesiąca, nie potrafię określić dokładnie.
Drugie omamy związane były znowuż ze śmiercią, tym razem babci. Słyszałam, jak babcia przechodzi korytarzem, stękając i trzaskając drzwiami najpierw od pokoju, potem od kuchni, jak to miała w zwyczaju za życia. Działo się to zawsze, kiedy zostawałam sama w pokoju (wtedy mieszkałam już na pierwszym piętrze), a że byłam chora, to nie mogłam ot tak wstać z łóżka i pójść do reszty rodziny, żeby tego nie słyszeć. To także trwało około miesiąca.
Jakiś czas temu dowiedziałam się, że takie rzeczy mogą się zdarzać przy moim (czy raczej naszym) typie osobowości, kiedy pojawi się bardzo silny stres (śmierć dziadka była dla mnie pierwszą śmiercią kogoś bliskiego, a babcia zginęła w wypadku). Wygląda na to, że nie trzeba mieć psychozy ani ćpać, żeby mieć takie fajne, straszne przeżycia.
Co do przypadków okołosennych, to całkiem niedawno miewałam nad ranem bardzo realistyczne wrażenie, że stoi mi nad łóżkiem mama albo siostra i coś do mnie gada, a jak otwierałam oczy, to nikogo oprócz mnie w pokoju nie było. Jednego razu usłyszalam w głowie takie dziwne, nieludzkie, wręcz demoniczne westchnienie. Albo też słyszałam jak pies na dworze strasznie ujada i kogoś atakuje, a mama krzyczy, jakby jakiś bandyta wdarł się na podwórko, żeby później dowiedzieć się, że takie coś nigdy nie miało miejsca. Zawsze zdarzalo mi się to nad ranem i totalnie wyprowadzało mnie z równowagi.
A sny u mnie raczej nie są wyjątkowe, poza tymi, które miałam przyjemność śnić w epizodzie depresyjnym. Były bardzo długie, barwne, często przechodziły z jednego w drugi i niosły ze sobą silny ładunek emocjonalny.

observer
Posty: 507
Rejestracja: sob kwie 15, 2017 3:02 pm
Lokalizacja: woj. Lubuskie

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: observer » pt sie 24, 2018 2:23 pm

czesto mam tak zwane "falszywe przebudzenia", najgorsze sa te zagniezdzone w sobie kilka razy.
"Pacjenci z osobowością schizoidalną uważają się raczej za obserwatorów świata aniżeli jego uczestników".

"Ni boga, ni pana".

chudzielec
Posty: 1252
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: chudzielec » śr lis 14, 2018 7:56 am

Wczoraj wieczorem było mi zimno wiec strzeliłem parę drinków i położyłem się wcześniej spać.

"Obudziłem" się o 3 w nocy. Wychodzę do kuchni a tam płonie kuchenka gazowa.
Z 10 razy się to samo powtarzało. Czasami gaz był odkręcony bez płomienia. Wtedy szybko wietrzyłem mieszkanie.
W innych wariantach paliły się garnki z zupą, coś mi gniotło klatkę piersiowa, w domu nagle zjawiała się dalsza rodzina, mój brat w wieku 5 lat nagle zamieniał se w 20 latka.

Ciekawe doświadczenie chociaż dość meczące.
W końcu po około 2 godzinach żeby to przerwać zacząłem coś czytać na telefonie i tak przetrwałem do rana.

hotaru27

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: hotaru27 » wt gru 25, 2018 1:32 am

Myślałam, że już tu kiedyś o tym pisałam, ale chyba jednak nie. Przed podjęciem terapii zdarzały mi się dziwne omamy (?) wzrokowe ewentualnie patologicznie wybujała wyobraźnia. Zimą chyba dwa lata temu mijając na ulicy ludzi wyglądających na parę miałam wrażenie, że mężczyzna (wnioskując po ubraniu) nie ma twarzy. Jakby skóra porastała jego oczodoły, usta, dziurki nosa. Po śmierci wujka, który umarł przy mnie w szpitalu miałam wrażenie, że widzę na zasłonach twarz Jezusa identyczną, jak ta z obrazka, który otrzymał od księdza po spowiedzi do której go namówiłam. Po kilku dniach widziałam już tylko złe twarze człowieka podobnego, ale o złym spojrzeniu. Dziesiątki twarzy. Najbardziej niepokojące jednak było dla mnie to co nastąpiło po próbie zrelaksowania się:D. Kupiłam wielkie pudło puzzli (piękny widok Budapesztu nocą). Chyba z 1200 małych elementów. Układałam je obsesyjnie. Robiłam tylko przerwy na sen, jedzenie i potrzeby fizjologiczne. Po kilku dniach niemal wszystko w moich oczach składało się z puzzli. Blat w kuchni, koszula mężczyzny siedzącego przede mną w kościele, nawet moje własne ciało. Poszczególne tekstury odróżniała tylko wielkość elementów składowych. Myślałam już, że na serio zaczynam mieć schizofrenię tak jak mój ojciec. Chyba głównie ten ostatni opisany przeze mnie przypadek skłonił mnie do szukania pomocy w psychoterapii. Szukałam informacji na temat takich puzzlowych halucynacji:D ale niczego nie znalazłam:D. Psycholog twierdzi, że nigdy nie słyszał o czymś takim. Zawsze lubiłam takie układanki. Teraz mam opory. Boję się, że to znów wystąpi, jeśli spróbuję.

chudzielec
Posty: 1252
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: chudzielec » sob gru 29, 2018 8:09 pm

hotaru27 pisze:
wt gru 25, 2018 1:32 am
Myślałam, że już tu kiedyś o tym pisałam, ale chyba jednak nie. Przed podjęciem terapii zdarzały mi się dziwne omamy (?) ....
Przesłuchaj kolejne kilka minut:
https://youtu.be/3tqU20MFZdY?t=405

https://en.wikipedia.org/wiki/Tetris_effect

hotaru27

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: hotaru27 » ndz gru 30, 2018 1:17 am

chudzielec pisze:
sob gru 29, 2018 8:09 pm
Przesłuchaj kolejne kilka minut:
https://youtu.be/3tqU20MFZdY?t=405

https://en.wikipedia.org/wiki/Tetris_effect
Dzięki Chudzielec:). Aż poczułam się normalniej:D. To chyba rzeczywiście było coś podobnego. Co prawda w Tetris również zdarzało mi się grać długo, ale tego typu numer przytrafił mi się jak do tej pory wyłącznie po zabawie puzzlami. Śniłam czasem o różnych grach, ale widzenie świata złożonego z tyłu drobnych elementów było nieco upiorne i surrealistyczne:D. I po co tu sięgać po narkotyki. Wystarczy trochę poukładać:D:D:D.

observer
Posty: 507
Rejestracja: sob kwie 15, 2017 3:02 pm
Lokalizacja: woj. Lubuskie

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: observer » pn gru 31, 2018 3:35 pm

Ja gdy miałem okres w życiu, że całe dnie grałem w gry wideo, też potem przenikało to do świata realnego i wydawało mi się, że mechaniki z gier łączą się ze światem realnym, także to podobne do tych puzzli :).
"Pacjenci z osobowością schizoidalną uważają się raczej za obserwatorów świata aniżeli jego uczestników".

"Ni boga, ni pana".

chudzielec
Posty: 1252
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: chudzielec » pn gru 31, 2018 6:47 pm

https://pl.wikipedia.org/wiki/Omamy_hipnagogiczne
https://pl.wikipedia.org/wiki/Omamy_hipnopompiczne

O znalazłem naukowe określenia na fenomeny psychiczne które tu wcześniej opisywałem.
Omamy hipnopompiczne nie są stanem psychopatologicznym mimo podobieństwa w nazwie do omamów.

observer
Posty: 507
Rejestracja: sob kwie 15, 2017 3:02 pm
Lokalizacja: woj. Lubuskie

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: observer » czw maja 02, 2019 9:30 am

Co do snów to chciałem się jeszcze podzielić taką ciekawą sprawą, że mimo, iż mam już 35 lat, to w moich snach praktycznie stale występują znajomi ze szkoły z czasów dziecięcych/nastoletnich. To chyba efekty tego, że był to jedyny okres w moim życiu, kiedy miałem jakiś stały i szerszy kontakt z innymi ludźmi i tak mi się oni wryli w pamięć, że do dziś mi się śnią, mimo, że nie byli nikim więcej niż znajomymi z klasy (no ale widywało się ich codziennie przez x lat).
"Pacjenci z osobowością schizoidalną uważają się raczej za obserwatorów świata aniżeli jego uczestników".

"Ni boga, ni pana".

Vorenus
Posty: 152
Rejestracja: śr maja 30, 2018 1:27 pm

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: Vorenus » czw maja 02, 2019 6:23 pm

Było tego trochę w moim życiu i dalej jest.

Jeszcze przed terapią parę razy miałem odwiedziny strzygi, początkowo bałem się nie na żarty. Później jak wyczytałem, że może to być też paraliż senny, bardziej mnie to ciekawiło niż przerażało.
Parę razy słyszałem głosy (pojedyncze słowa) podczas zasypiania. Wypowiedziane głośno i wyraźnie, przeważnie sypiam sam, więc nie mógł tego wypowiedzieć inny człowiek.
Sny mam przeróżne. Od jakieś 2-3 miesięcy, przewija mi się ten sam motyw. Muszę chyba wrócić na terapię. Stale śnią mi się kłótnie z rodzicami i dziadkami. Bardzo brutalne, wulgarne, agresywne, często też w snach dokonuję morderstw na różnych osobach.
solus contra omnes

Gbur
Posty: 636
Rejestracja: pt sty 08, 2016 12:00 am
Kontakt:

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: Gbur » pt maja 10, 2019 12:27 am

observer pisze:
czw maja 02, 2019 9:30 am
Co do snów to chciałem się jeszcze podzielić taką ciekawą sprawą, że mimo, iż mam już 35 lat, to w moich snach praktycznie stale występują znajomi ze szkoły z czasów dziecięcych/nastoletnich. To chyba efekty tego, że był to jedyny okres w moim życiu, kiedy miałem jakiś stały i szerszy kontakt z innymi ludźmi i tak mi się oni wryli w pamięć, że do dziś mi się śnią, mimo, że nie byli nikim więcej niż znajomymi z klasy (no ale widywało się ich codziennie przez x lat).
Też tak miałem jeszcze dwa lata temu. Teraz w sumie coraz rzadziej, może dlatego, że sny przestały być dla mnie ważne (kiedyś mnie pochłaniały), stały się obojętne i nie pamiętam ich treści. Ale czasem jeszcze te postacie się przewijają. W sumie w moich snach żadne inne rzeczywiste postacie nie występują, nawet te ze studiów.
Może to kwestia intensywności emocji. I późniejszego ich zamrożenia... Albo nie tyle ich intensywności, a tego ,że były - prawdziwe, naturalne.
"Było nie ma - poszło w dym. Tylko popiół został w rękach."

Ari
Posty: 1004
Rejestracja: pt maja 31, 2019 9:44 pm

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: Ari » pn cze 03, 2019 5:16 pm

.
Ostatnio zmieniony ndz cze 19, 2022 6:01 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.

observer
Posty: 507
Rejestracja: sob kwie 15, 2017 3:02 pm
Lokalizacja: woj. Lubuskie

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: observer » pn gru 27, 2021 12:36 pm

Dodam jeszcze, że jak miałem naście lat/dwadzieścia kilka to bardzo często powtarzałsię u mnie przerażający mnie motyw snu z windą. Polegał on na tym, że jechałem tą windą i naciskałem przycisk piętra, które mnie interesuje (powiedzmy "6"). Tymczasem winda "ignorowała to" i prezjeżdżała to 6-te piętro, ciągle jadąc w górę. Ja panicznie naciskałem kolejne przyciski, by winda w ogóle się zatrzymała, a ona tak jakby wychodziła poza limit (czyli w 10-piętrowym bloku) nie zatrzymywała się nawet na 10-tym. Strasznie się bałem tego, co będzie, jak winda dojedzie do swojego końca.

Teraz się to skoczyło, za to cały czas (38-letniego człowieka) męczą mnie sny związane ze szkołą. To chyba wynik presji rodzicielskiej na dobre wyniki i problemy, w domu, gdy tych dobrych wyników nie było. Ciągle śni mi się, że piszę jakieś sprawdziany, zdaję maturę, egzaminy i najczęściej niewiele na nich umiem i strasznie boję się potem o wynik/ocenę. Porąbane to. Człowiek ma prawie 40-stkę, a wciąż nie wyzwolił się ze szkolnej presji rodzicielskiej :/
"Pacjenci z osobowością schizoidalną uważają się raczej za obserwatorów świata aniżeli jego uczestników".

"Ni boga, ni pana".

chudzielec
Posty: 1252
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: chudzielec » pn gru 27, 2021 4:31 pm

To trochę dziwne ale też mam podobnie

Czasem śni mi się ze jestem w szkole na studiach i czekają mnie jakieś egzaminy.

observer
Posty: 507
Rejestracja: sob kwie 15, 2017 3:02 pm
Lokalizacja: woj. Lubuskie

Re: Dziwne odczucia\halucynacje\sny itp

Postautor: observer » wt gru 28, 2021 11:09 am

Aż mi się przypomniało, jak przez całą młodość rodzice powtarzali mi "szkoła to najpiękniejsze lata życia, jeszcze za nimi zatęsknisz". Nie mogli się bardziej pomylić. Jeżeli się z czegoś w życiu cieszę, to z tego, że te toksyczne lata szkolne mam już za sobą, a i tak jeszcze psychicznie nie wyzwoliłem się z tej traumy, co widać po snach.
"Pacjenci z osobowością schizoidalną uważają się raczej za obserwatorów świata aniżeli jego uczestników".

"Ni boga, ni pana".


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości