Prokrastynacja
Re: Prokrastynacja
.
Ostatnio zmieniony ndz cze 19, 2022 6:02 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1252
- Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm
Re: Prokrastynacja
Tak ale czasem nie cały czas. Kilka lat siedziałem w domu nic nie robiąc nawet z domu nie wychodząc.WastedReincarnation pisze: ↑wt cze 11, 2019 9:45 amMoże czasem warto totalnie nic nie robić, może wtedy stworzysz przestrzeń w której pojawią się pomysły.
Psycholog nic z tym nie zrobił. W ogóle to naprawdę już nic mi się nie chce mimo dawnych wielkich planów.
Re: Prokrastynacja
.
Ostatnio zmieniony ndz cze 19, 2022 6:02 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Prokrastynacja
.
Ostatnio zmieniony ndz cze 19, 2022 6:02 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Prokrastynacja
Tak mi łazi po głowie. Nie chodzi o to, żeby zaledwie utrzymywać się przy życiu, więc albo żeby zrobić sobie dobrze (albo chociaż nieco lepiej), albo żeby polizać czegoś nowego, nowych wrażeń i szans. Może też chodzić (bardziej w przypadku mężczyzn?) o przynależność do czegoś większego, co uznaję się za wartościowe, bycie tym użytecznym trybem.
Cały ten problem z motywacją jest silnie techniczny i wszelkie porady o zmianie nastawienia prowadzą tylko do zmuszania się (albo nic nie wnoszą, przynajmniej w moim przypadku), co nie jest ani przyjemne, ani nowe, i obrzydza wszystko co mogło by być wartościowe.
Cały ten problem z motywacją jest silnie techniczny i wszelkie porady o zmianie nastawienia prowadzą tylko do zmuszania się (albo nic nie wnoszą, przynajmniej w moim przypadku), co nie jest ani przyjemne, ani nowe, i obrzydza wszystko co mogło by być wartościowe.
Re: Prokrastynacja
.
Ostatnio zmieniony ndz cze 19, 2022 6:03 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1252
- Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm
Re: Prokrastynacja
To tak nie działa. Zrozumienie i świadomość mechanizmów cześto niczego nie zmienia. Dalej się w nich trwa.WastedReincarnation pisze: ↑śr cze 19, 2019 9:56 amDobrze jest zrozumieć dlaczego rzeczy dzieją się w taki a nie inny sposób. Ze zrozumieniem w sposób naturalny (nie wymuszony) przychodzi zmiana nastawienia do świata.
Jeżeli nie masz motywacji (chęci do niewymuszonego działania) i dyscypliny (umiejętności zmuszenie się do działania) to już bardzo źle. Ja w taki sposób zmarnowałem kilka lat na bezrobociu. Czasem tygodniami leżałem w domu wśród brudnych ubrań, zapleśniałych naczyń i biegających po tym wszystkim myszy.WastedReincarnation pisze: ↑śr cze 19, 2019 9:56 amNie należy się natomiast do niczego zmuszać, czy to do działania, żeby poprawić swoje życie czy też do zaniechania wszelkich działań.
Prokrastynacja prokrastynacji nie równa.
Tutaj jest to dobrze rozpisane w metaforach wojskowych:
https://andrzejtucholski.pl/2019/prokra ... y-wpadamy/
Prokrastynacja
- operacyjna (jak sforsować rzekę?)
- taktyczna (jak wygrać bitwę?)
- strategiczna (jakie są cele wojny?)
Re: Prokrastynacja
.
Ostatnio zmieniony ndz cze 19, 2022 6:03 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1252
- Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm
Re: Prokrastynacja
Zaniedbuje zdrowie przez całkowity brak ruchu, przesiadywanie po 10-16 h dziennie przed kompem i śmieciowe jedzenie w dużych ilościach. Pomimo pojawienie się objawów chorobowych - kamienie na nerkach, bóle kręgosłupa, częste przeziębienia - dalej nic mi się nie chce zmieniać.
Nic nie robię w pracy siedząc całymi dniami przed kompem.Niczego nowego mi się nie chce uczyć mimo ze to jest racjonalne.
nawet wykupuje rożne kursy książki itd.. których oczywiście później nie używam.
Re: Prokrastynacja
.
Ostatnio zmieniony ndz cze 19, 2022 6:03 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1252
- Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm
Re: Prokrastynacja
Tu już o wiele trudniej o odpowiedzi.
Po drugie "chce" zdobyć umiejętności w dziedzinach które nie są przydatne w moim obecnym życiu (przy obecnym stylu funkcjonowania.)
Dlatego że to najbezpieczniejsze (lęki?), najłatwiej dostępne zajęcie.WastedReincarnation pisze: ↑śr cze 19, 2019 1:16 pmCzy rozumiesz dlaczego siedzisz kilka godzin dziennie przed komputerem?
Chyba wmawiałem sobie dawno temu że się do czegoś nadaje i to mnie kreci (programowanie, analiza danych) jednocześnie bardziej o tym fantazjując niż realnie weryfikując czym to jest w praktyce. Bardziej operuje na swoich wyobrażaniach niż realnych obiektach i zjawiskach. Nic nie robiąc unika rozczarowania.
Po drugie "chce" zdobyć umiejętności w dziedzinach które nie są przydatne w moim obecnym życiu (przy obecnym stylu funkcjonowania.)
Re: Prokrastynacja
.
Ostatnio zmieniony ndz cze 19, 2022 6:03 pm przez Ari, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1252
- Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm
Re: Prokrastynacja
Mam już prawie 35 lat i tyle rzeczy zacząłem (albo planowałem zacząć) i nigdy nie skończyłem że gdy o tym myślę zaczynam sobą gardzić. Wiele razy sobie obiecywałem że coś zrobię czegoś się nauczę a po 2-3 dniach już mi się nie chciało.
Chyba jako mechanizm obronny (?) pojawia się niechęć do zaczynania czegokolwiek nowego, podejmowania jakiegokolwiek działania.
Chyba jako mechanizm obronny (?) pojawia się niechęć do zaczynania czegokolwiek nowego, podejmowania jakiegokolwiek działania.
Re: Prokrastynacja
Trudno coś zbudować na podstawie z piasku. Tak samo trudno się za coś zabrać, gdy coś cały czas mocno uwiera na jakimś podstawowym poziomie psychicznym. Można się zmusić do robienia czegoś po to, żeby przetrwać, ale tylko przez chwilę, nie da się tak żyć.
"Było nie ma - poszło w dym. Tylko popiół został w rękach."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości