Strona 1 z 1

Hei

: ndz maja 10, 2020 1:33 am
autor: Rotten
Witam wszystkich, nie lubię się witać (żegnać też nie), ale chyba zrobię wyjątek. W sumie pisanie na forach też nigdy mi nie wychodziło, ale widzę, że tu sami swoi (a i problemy mają podobne). F60.1 zdiagnozowano mi jakieś 10 lat temu i coraz bardziej zdaje sobie sprawę jak ogromny wpływ ma to na moje życie. Wprawdzie prawie całe życie upłynęło mi w samotności, ale jednak czegoś mi brakuje. Może udzielanie się tutaj coś mi da, chociaż nie robiłbym sobie nadziei.

Re: Hei

: ndz maja 10, 2020 4:28 am
autor: Gbur
Cześć Rotten!

Re: Hei

: ndz maja 10, 2020 8:56 pm
autor: Semafor
Zawsze coś da chociażby żeby zrobić sobie troche nadziei . Czy to nie lepsze niż bez nadzieja?

Re: Hei

: ndz maja 10, 2020 8:57 pm
autor: Semafor
Zawsze coś da chociażby żeby zrobić sobie troche nadziei . Czy to nie lepsze niż bez nadzieja? Nadzieje można mieć zawsze niezależnie od problemów i warto ja mieć - jak to mówił w skazanych na showshank co nie:)