Witam Was!
: ndz maja 28, 2017 3:17 pm
Witam, jestem 30-letnią kobietą i na to forum trafiłam trochę przez przypadek.
Kilkanaście miesięcy temu zaczęłam czytać o różnych rodzajach zaburzeń osobowości i stwierdziłam (moim niefachowym okiem), że jestem książkowym niemal przykładem osobowości schizoidalnej. Teraz trafiłam na to forum.
Swego czasu nawet nosiłam się z zamiarem pójścia do psychiatry celem postawienia diagnozy, ale zarzuciłam tę myśl. Bo i po co? Po leczenie? Po papier?
Prawdę powiedziawszy podejrzewałam też kiedyś u siebie Zespół Aspergera (pewne elementy pasują), ale po głębszym zapoznaniu się z obydwoma zagadnieniami stwierdzam, że jednak ZA nie posiadam. Dodatkowo cierpię na prozopagnozję, co oczywiście nie ułatwia funkcjonowania
Choć z drugiej strony do (chyba) 24-5 roku życia nie zdawałam sobie w ogóle sprawy z tego, że tak po prostu „można zapamiętać czyjąś twarz” i że to ze mną coś jest nie tak 
Sama chyba do końca nie wiem, dlaczego zapisuję się na tym forum. Może zwyczajnie po to, żeby poczytać i wymienić opinie z ludźmi, którzy są mnie w stanie zrozumieć. Kiedyś myślałam, że jestem jedyną osobą na świecie o takim nastawieniu do życia. Teraz widzę, że jest nas więcej.
Kilkanaście miesięcy temu zaczęłam czytać o różnych rodzajach zaburzeń osobowości i stwierdziłam (moim niefachowym okiem), że jestem książkowym niemal przykładem osobowości schizoidalnej. Teraz trafiłam na to forum.
Swego czasu nawet nosiłam się z zamiarem pójścia do psychiatry celem postawienia diagnozy, ale zarzuciłam tę myśl. Bo i po co? Po leczenie? Po papier?
Prawdę powiedziawszy podejrzewałam też kiedyś u siebie Zespół Aspergera (pewne elementy pasują), ale po głębszym zapoznaniu się z obydwoma zagadnieniami stwierdzam, że jednak ZA nie posiadam. Dodatkowo cierpię na prozopagnozję, co oczywiście nie ułatwia funkcjonowania


Sama chyba do końca nie wiem, dlaczego zapisuję się na tym forum. Może zwyczajnie po to, żeby poczytać i wymienić opinie z ludźmi, którzy są mnie w stanie zrozumieć. Kiedyś myślałam, że jestem jedyną osobą na świecie o takim nastawieniu do życia. Teraz widzę, że jest nas więcej.