Gbur - cześć

Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, napisz krótki post o sobie.
Gbur
Posty: 643
Rejestracja: pt sty 08, 2016 12:00 am
Kontakt:

Gbur - cześć

Postautor: Gbur » pt sty 08, 2016 3:12 am

Cześć,

mam dwadzieścia parę lat i postanowiłem coś zmienić w swoim życiu.

na forum trafiłem z postu dzika na http://aspi.net.pl, z tematu o OS.
"Było nie ma - poszło w dym. Tylko popiół został w rękach."

fifikse
Posty: 309
Rejestracja: pn sty 04, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Gbur - cześć

Postautor: fifikse » pt sty 08, 2016 3:33 pm

Czyli nie jesteś przekonany co do autodiagnozy;) - ZA czy OS?
(w sumie to ja też)

Witaj.

Gbur
Posty: 643
Rejestracja: pt sty 08, 2016 12:00 am
Kontakt:

Re: Gbur - cześć

Postautor: Gbur » pt sty 08, 2016 11:40 pm

fifikse pisze:Czyli nie jesteś przekonany co do autodiagnozy;) - ZA czy OS?
(w sumie to ja też)

Witaj.
Jestem w 100% przekonany co do diagnozy OS. Byłem nawet zaskoczony w jak wielkim stopniu wypełniają się kryteria diagnostyczne w moim wypadku. Jedyny problem ,jaki mam to stosunek OS do ZA. Teoretycznie zaburzenie osobowości jest czymś nabytym, a ja od urodzenia "taki" byłem. Zastanawiam się, czy np istnieją mechanizmy,w których jedno mogło się przekształcić w drugie (np. pod wpływem bodźca w postaci silnego, przewlekłego stresu w dzieciństwie). Ale to może nie być prawdą. W każdym razie na dzień dzisiejszy podlegam na 100% pod OS. Nadal jestem w szoku, że moje zachowanie może być tak dalece zdeterminowane istnieniem jakiś nadrzędnych mechanizmów, do których mam ograniczony dostęp z poziomu intelektu. Przez większość życia miałem wrażenie, że nie mieszczę się w żadnych schematach, nawet jeśli interesowałem się psychologią/psychiatrią to traktowałem te informacje z dystansem. Dopiero niedawno dotarło do mnie jak odmiennie inni ludzie patrzą na świat, nawet bardzo inaczej.
Np. wewnętrzny dialog ,który teraz ze sobą prowadzę, z różnymi nakładającymi się na siebie nadrzędnymi konstrukcjami analizująco-sprawdzającymi, które mają mi pomóc w tym, bym precyzyjnie wyrażał swoje myśli (na które trzeba też uważać by nie wymknęły się spod kontroli, bo mogą doprowadzić do paraliżu decyzyjnego ) raczej nie jest zjawiskiem u ludzi często występującym.

Szczere mówiąc będąc na forum http://aspi.net.pl mam subiektywne uczucie, że wiele osób jest z mojego punktu widzenia "zbyt ekstrawertyczna", tzn. w pewnym zakresie funkcjonowania są ode mnie tak samo oddaleni jak NT.

Myślę ,że to co napisałem na forum http://aspi.net.pl ,zwłaszcza w rozmowie z BWi (chylę czoła przed wiedzą) w tym wątku: http://aspi.net.pl/forum-dla-zarejestro ... ,7551.html może być ciekawą analizą przypadku, odsłaniającą różnice leżące gdzieś głęboko, na poziomie predestynacja działania umysłu, które zresztą pokrywają się z ogólnymi (w szczegółach nie wszystko się zgadza z moją empirią, ale to nieistotne) tezami ,które przedstawił Dzik w tym poście:
http://aspi.net.pl/czy-i-ja-mam-za,3/os ... 0#p1380000. W razie czego mogę wskazać konkrety.
"Było nie ma - poszło w dym. Tylko popiół został w rękach."

dzik
Posty: 9
Rejestracja: sob lip 12, 2014 12:00 am

Re: Gbur - cześć

Postautor: dzik » sob sty 09, 2016 12:24 am

Gbur pisze:(...)Teoretycznie zaburzenie osobowości jest czymś nabytym, a ja od urodzenia "taki" byłem (...)
To nie jest oczywiste. Przyczyny osobowości schizoidalnej nie są obecnie znane. Z tego co czytałem wynika, że istnieje co najmniej kilka różnych hipotez. Tutaj wymienia się zarówno przyczyny genetyczne (biologiczne) jak i środowiskowe. Według przesłanek biologicznych pewne cechy OS lub predyspozycje do nich mogą występować więc już od urodzenia.

Warto zwrócić uwagę, że nawet w przypadku teorii czysto środowiskowych (czyli opartych na warunkach w jakich dana osoba dorastała), literatura często zaznacza, że OS powstaje na bardzo wczesnym etapie rozwoju w porównaniu z innymi zaburzeniami osobowości. W jednym z tekstów zacytowanych na tym forum pojawia się wzmianka o tym, że wśród osób z OS jest nadreprezentacja ludzi, którzy we wczesnym dzieciństwie byli odizolowani od rodziny np. poprzez pobyt w szpitalu, byli wychowankami domów dziecka lub zostali wychowani przez chłodnych uczuciowo rodziców. Dążę do tego, że opisane zjawiska dotyczą bardzo wczesnego etapu życia.
Gbur pisze:(...)Szczere mówiąc będąc na forum http://aspi.net.pl mam subiektywne uczucie, że wiele osób jest z mojego punktu widzenia "zbyt ekstrawertyczna", tzn. w pewnym zakresie funkcjonowania są ode mnie tak samo oddaleni jak NT (...)
Wydaje mi się, że rozumiem co masz na myśli, ponieważ miałem analogiczne wrażenie. Wydawało mi się, że tamci ludzie piszący na tamtym forum są na ogół "zbyt" emocjonalni, jak to ująłeś - ekstrawertyczni. Miałem wrażenie, że często skupiano się tam na sprawach dla mnie dalekich, mocno powiązanych z więzami między ludźmi itp. Prawdę mówiąc, pierwszym forum, na którym znalazłem dużo informacji, z którymi potrafiłem się utożsamić to było zagraniczne http://schozids.net. Wtedy jeszcze nie było forum po polsku.

Gbur
Posty: 643
Rejestracja: pt sty 08, 2016 12:00 am
Kontakt:

Postautor: Gbur » wt sty 12, 2016 2:21 am

Sam nie wiem, diagnoza OS nie jest chyba tak pełnym opisem psychiki jak ZA ( które ma [uznaje się] podłoże neurologiczne - mamy więc cały odrębny model funkcjonowania umysłu )? Diagnoza OS skupiona jest raczej na mechanizmie/zmach dotyczącym osobowości. Więc jeżeli autystyk ze spektrum nie ma radykalnie odmiennej od innych ludzi warstwy psychiki zwanej "osobowością" ,to teoretycznie pod wpływem pewnych doświadczeń mógłby się nabawić OS.

Do mnie pasują opisy zarówno ekskluzywne dla ZA i ekskluzywne dla OS. Biorę pod uwagę także osobowość unikającą, chociaż kiedyś nawiązałem relację z dziewczyną ze zdiagnozowaną OU i wtedy były między nami jednak różnice. Moje wnioski zmieniają się względem czasu, patrząc w przeszłość, cechy osobowości schizoidalnej były najbardziej wyraźne kiedy żyłem pod wpływem bardzo silnego stresu i napięcia psychicznego. Nie mam jednego wzorca zachowań przez całe życie, moja osobowość jest dynamiczna. Chyba każdy się zmienia pod wpływem doświadczenia?


Zastanawiam się również, czy OS się w jakis sposób nie przeplata z zespołem posttraumatycznym.
"Było nie ma - poszło w dym. Tylko popiół został w rękach."


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości