Związek OS z "narcyzem"
Re: Związek OS z "narcyzem"
Inna, nie masz się co martwić. To jest dopiero ok. miesiąc od kiedy tak na serio zerwałam z nim całkowicie kontakt i muszę sobie wszystko poukładać w głowie. Przyjdzie czas, że przestanę o tym tak intensywnie myśleć.
Fragen, a może i odreagowywał swoją mamę, kto go tam wie. Często był zły albo niezadowolony i wściekał się nieadekwatnie do sytuacji. I masz rację, że nie powinnam zapomnieć. Nauczyłam się na tym, nauczę i innych
Fragen, a może i odreagowywał swoją mamę, kto go tam wie. Często był zły albo niezadowolony i wściekał się nieadekwatnie do sytuacji. I masz rację, że nie powinnam zapomnieć. Nauczyłam się na tym, nauczę i innych
Re: Związek OS z "narcyzem"
To świeży temat. Mi było potrzeba pół roku, żeby wrócić do żywych. Jeśli Ci to pomaga dziel się wiedzą. Dla mnie osobiście byłoby to rozdrapywanie ran.
Re: Związek OS z "narcyzem"
No mi trochę więcej trzeba było, bo w kwietniu mi przeszła rozpacz (zerwał w lipcu zeszłego roku). Złość została ino dłużej i przechodzi po wypisaniu tego wszystkiego. Tak się uspokajam.
Re: Związek OS z "narcyzem"
Pisanie to świetna rzecz bo człowiek łapię dystans, perspektywę zaczyna też lepiej rozumieć to doświadczenie aż wreszcie może je sobie poukładać i wyjąć z niego to co cenne. U mnie trudne sprawy kończą się zawsze w tym momencie. Gdy już zobaczę nazwę zrozumiem i odpuszczę.
Swoją drogą zima z empatiă i żywymi uczuciami u ciebie musi być całkiem fajnie bo narcyz który tego bardzo potrzebuje nie zwiąże się z osobą o wygaszobych emocjach.
Swoją drogą zima z empatiă i żywymi uczuciami u ciebie musi być całkiem fajnie bo narcyz który tego bardzo potrzebuje nie zwiąże się z osobą o wygaszobych emocjach.
Ostatnio zmieniony czw wrz 12, 2019 9:25 am przez Fragen, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Związek OS z "narcyzem"
Możliwe, tylko ja mam więcej emocji i empatii wobec tych, z którymi się zwiążę, a związuję się mało z kim. Jak dotąd udało mi się zaprzyjaźnić z zaledwie 2 osobami. Niestety nie były to przyjaźnie na całe życie.
Re: Związek OS z "narcyzem"
Bardzo mądre
Re: Związek OS z "narcyzem"
https://www.youtube.com/watch?v=NFt32X4nh_w
Ta kobitka mówi o pisaniu o tym, co odczuwamy po związku z narcyzem, czyli jednak dobrze robię. No i czuję się lepiej.
W ogóle w innym filmiku czytałam, że narcyzi najpierw nakombinują w relacji, a potem wyzywają partnera od nienormalnych - no i były też mi tak robił. Nawet bordera mi chciał wmówić, chociaż moją diagnozę zna bardzo dobrze - po prostu chciał zwalić na mnie winę za wszystkie problemy w tej całej patologii.
Oglądam i czytam o tym, żeby znać każdy objaw tej osobowości i wiedzieć, że ta i ta sytuacja nie przeze mnie, a przez niego była taka zła. Tak się uspokajam.
Zresztą obrazek od markotnego też z jednej strony pokazuje jaki jest problem. Ja mam to w sobie, bo jemu już nie przekażę, więc muszę to wszystko z siebie wyrzucić. Za to z drugiej strony - on mi swoich obelg też więcej nie podaruje. I całe szczęście.
Ta kobitka mówi o pisaniu o tym, co odczuwamy po związku z narcyzem, czyli jednak dobrze robię. No i czuję się lepiej.
W ogóle w innym filmiku czytałam, że narcyzi najpierw nakombinują w relacji, a potem wyzywają partnera od nienormalnych - no i były też mi tak robił. Nawet bordera mi chciał wmówić, chociaż moją diagnozę zna bardzo dobrze - po prostu chciał zwalić na mnie winę za wszystkie problemy w tej całej patologii.
Oglądam i czytam o tym, żeby znać każdy objaw tej osobowości i wiedzieć, że ta i ta sytuacja nie przeze mnie, a przez niego była taka zła. Tak się uspokajam.
Zresztą obrazek od markotnego też z jednej strony pokazuje jaki jest problem. Ja mam to w sobie, bo jemu już nie przekażę, więc muszę to wszystko z siebie wyrzucić. Za to z drugiej strony - on mi swoich obelg też więcej nie podaruje. I całe szczęście.
Re: Związek OS z "narcyzem"
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 2&sfnsn=mo
Coś takiego znalazłam. 10 punktów na 11 się zgadza. Upadłość nie całkiem, bo były jest uparty w inny sposób.
Coś takiego znalazłam. 10 punktów na 11 się zgadza. Upadłość nie całkiem, bo były jest uparty w inny sposób.
Re: Związek OS z "narcyzem"
Zima, skoro już jesteś na etapie zdobywania wiedzy o narcyzach, to proponuję zainteresować się koluzją narcystyczną i powoli zastanawiać się, dlaczego związałaś się z narcyzem.
Re: Związek OS z "narcyzem"
Dzięki, nie wiedziałam o tym pojęciu. Poczytam, bo wygląda na to, że mi się przyda.
BTW, nowy post na blogu, też o byłym, takie dokończenie.
BTW, nowy post na blogu, też o byłym, takie dokończenie.
Re: Związek OS z "narcyzem"
Mnie ciekawi czy starsi zboru wiedzieli o takim długoletnim związku i to tolerowali?zima pisze: ↑śr cze 02, 2021 3:08 amOn nie da o sobie zapomnieć:
https://mutyzm-chce-przemowic.blogspot. ... acaja.html
Re: Związek OS z "narcyzem"
Nie wiedzieli, powiedziałam im już po jego zakończeniu. Ale nie jest to powód do wykluczenia, bo nigdy z nim nie spałam. Wiem, że to dziwne, ale on się na to zgodził i nawet go to cieszyło.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości