[Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Tematy związane z życiem erotycznym oraz relacjami damsko-męskimi.

Z iloma osobami miałeś(aś) kontakt seksualny?

Kobieta, 0
4
11%
Kobieta, 1
1
3%
Kobieta, od 2 do 5 (włącznie)
4
11%
Kobieta, więcej niż 5, mniej niż 10
1
3%
Kobieta, 10 lub więcej
1
3%
Mężczyzna, 0
16
44%
Mężczyzna, 1
0
Brak głosów
Mężczyzna, od 2 do 5 (włącznie)
5
14%
Mężczyzna, więcej niż 5, mniej niż 10
0
Brak głosów
Mężczyzna, 10 lub więcej
4
11%
 
Liczba głosów: 36

Zoanthropic Paranoia
Posty: 14
Rejestracja: sob lis 11, 2017 9:28 pm
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: Zoanthropic Paranoia » ndz sty 14, 2018 6:39 pm

hotaru27 pisze:
sob sty 13, 2018 10:31 pm
Mam na myśli sposób wypowiadania się, patrzenia na świat, zainteresowania itd. W tym też przecież przejawia się inteligencja.
wiem. Też mam to na myśli. Z tego co widzę początkowo ludzie zwykle rozmawiają o banałach. W moim przypadku najlepsza jest powolna rozmowa sam na sam, żebym mógł powiedzieć coś wartościowego od siebie. Zresztą wyczuwam też czy ktoś jest warty tego, żeby wysilać się rozmową

hotaru27

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: hotaru27 » pn sty 15, 2018 4:20 am

Zoanthropic Paranoia pisze:
ndz sty 14, 2018 6:39 pm
hotaru27 pisze:
sob sty 13, 2018 10:31 pm
Mam na myśli sposób wypowiadania się, patrzenia na świat, zainteresowania itd. W tym też przecież przejawia się inteligencja.
wiem. Też mam to na myśli. Z tego co widzę początkowo ludzie zwykle rozmawiają o banałach. W moim przypadku najlepsza jest powolna rozmowa sam na sam, żebym mógł powiedzieć coś wartościowego od siebie. Zresztą wyczuwam też czy ktoś jest warty tego, żeby wysilać się rozmową
Więc przynajmniej nie wysilasz się nadaremno:D. Chociaż pozory potrafią czasem mylić. Kilka razy o mało nie olałam naprawdę wartościowych ludzi.

Dolus
Posty: 11
Rejestracja: sob sty 20, 2018 6:04 pm

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: Dolus » sob sty 20, 2018 6:25 pm

Z jednej strony piszesz, że:
hotaru27 pisze:
pt sty 12, 2018 3:45 am
Trochę mi jednak przykro, gdy piszecie o kobietach tak stereotypowo. Zdaję sobie sprawę jakie niektóre potrafią być, ale nie chce mi się wierzyć, aby dla większości z nich walory intelektualne mężczyzny nie miały absolutnie żadnego znaczenia.
z drugiej zaś, że:
W tej kwestii z kolei mężczyznom jest łatwiej. Chyba bez większego problemu sami sobie sprawiacie przyjemność.
Trochę mi jednak przykro, że piszesz o mężczyznach tak stereotypowo.

Jest takie powiedzenie: Każda potwora znajdzie amatora i jak słusznie zauważasz:
Zresztą w kwestii "związków" typowo seksualnych kobietom jest zdecydowanie łatwiej. Jakiś chętny się zawsze znajdzie. No przynajmniej teoretycznie powinien.
Potocznie przyjęło się, że powiedzenie to oznacza, że każdy człowiek (niezależnie od płci), nawet brzydki, pozna kogoś, komu się spodoba i kto się nim zainteresuje. Większości umyka jednak, że wyraz "potwora" to dawna, dzisiaj już nieużywana, forma żeńska od słowa "potwór". Pierwotnie oznaczało to zatem, że każda kobieta, nawet brzydka, pozna mężczyznę, któremu się spodoba. Bynajmniej nie dotyczyło to mężczyzn, którzy musieli się pogodzić ze swoim losem. Mężczyźni mają trudniejszy dostęp do seksu, co zresztą sama zauważasz, zatem w tym kontekście twierdzenie, że bez większego problemu sami sobie sprawiamy przyjemność jest nieuzasadnione.

Zoanthropic Paranoia
Posty: 14
Rejestracja: sob lis 11, 2017 9:28 pm
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: Zoanthropic Paranoia » sob sty 20, 2018 6:48 pm

Dolus pisze:
sob sty 20, 2018 6:25 pm
Mężczyźni mają trudniejszy dostęp do seksu, co zresztą sama zauważasz, zatem w tym kontekście twierdzenie, że bez większego problemu sami sobie sprawiamy przyjemność jest nieuzasadnione.
chodziło chyba o masturbację

hotaru27

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: hotaru27 » sob sty 20, 2018 8:30 pm

Zoanthropic Paranoia pisze:
sob sty 20, 2018 6:48 pm
Dolus pisze:
sob sty 20, 2018 6:25 pm
Mężczyźni mają trudniejszy dostęp do seksu, co zresztą sama zauważasz, zatem w tym kontekście twierdzenie, że bez większego problemu sami sobie sprawiamy przyjemność jest nieuzasadnione.
chodziło chyba o masturbację
:D:D:D szczam:D:D:D Czy to jest śmieszne, czy bawi tylko mnie:D? No otóż to Panie Paranoia:D Myślałam, że wyraziłam się jasno, no ale ok Dolus mógł to zrozumieć inaczej. Skoro już wchodzimy w taką czysto seksualną:D nomenklaturę to orgazm dla wielu mężczyzn chyba nie jest zbyt trudny do osiągnięcia. Z kobietami różnie bywa i to jest fakt, a nie stereotyp. Przynajmniej tak mi się wydaje. Oczywiście mogę się mylić:D
Ostatnio zmieniony sob sty 20, 2018 8:31 pm przez hotaru27, łącznie zmieniany 1 raz.

chudzielec
Posty: 1257
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: chudzielec » sob sty 20, 2018 8:31 pm

Zoanthropic Paranoia pisze:
sob sty 20, 2018 6:48 pm
chodziło chyba o masturbację
Nie tu nie ma logiki. Przecież kobieta tez może się masturbować.
Ostatnio zmieniony sob sty 20, 2018 8:44 pm przez chudzielec, łącznie zmieniany 1 raz.

hotaru27

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: hotaru27 » sob sty 20, 2018 8:34 pm

chudzielec pisze:
sob sty 20, 2018 8:31 pm
Zoanthropic Paranoia pisze:
sob sty 20, 2018 6:48 pm
chodziło chyba o masturbację
Nie tu nie ma logiki. przecież kobieta tez może się masturbować.
Jezu w krępujące rewiry nas zaniosło. Chodzi mi o to, że kobiecie ciężej osiągnąć orgazm czy chociażby jako takie zadowolenie z seksu. To miałam na myśli. Nie twierdzę, że żadna nigdy sama sobie tego nie sprawi. Statystycznie mężczyźni kobiety pod tym względem biją na głowę. Przynajmniej tak myślę. Zresztą nie tylko ja. Skończmy ten temat:D

Dolus
Posty: 11
Rejestracja: sob sty 20, 2018 6:04 pm

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: Dolus » sob sty 20, 2018 8:37 pm

Otóż jak chudzielec zauważył, kobiety również się masturbują, a masturbacja to pobudzanie własnych narządów płciowych w celu wywołania u siebie pobudzenia seksualnego. Wynika z tego, że masturbować się mogą więc zarówno mężczyźni, jak i kobiety, a to, czy osiągną orgazm zależy wyłącznie od nich samych. Dlaczego więc kobietom tak trudno osiągnąć orgazm poprzez masturbację? Najprawdopodobniej z prostej przyczyny: przeżyły stosunek seksualny i wiedzą, że masturbacja to jedynie jego substytut. No, ale oczywiście hotaru27 skomentowała to jakże inteligentnie, cytuję: "szczam".

hotaru27

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: hotaru27 » sob sty 20, 2018 8:40 pm

Dolus pisze:
sob sty 20, 2018 6:25 pm

Trochę mi jednak przykro, że piszesz o mężczyznach tak stereotypowo.

Jest takie powiedzenie: Każda potwora znajdzie amatora i jak słusznie zauważasz:
Zresztą w kwestii "związków" typowo seksualnych kobietom jest zdecydowanie łatwiej. Jakiś chętny się zawsze znajdzie. No przynajmniej teoretycznie powinien.
Potocznie przyjęło się, że powiedzenie to oznacza, że każdy człowiek (niezależnie od płci), nawet brzydki, pozna kogoś, komu się spodoba i kto się nim zainteresuje. Większości umyka jednak, że wyraz "potwora" to dawna, dzisiaj już nieużywana, forma żeńska od słowa "potwór". Pierwotnie oznaczało to zatem, że każda kobieta, nawet brzydka, pozna mężczyznę, któremu się spodoba. Bynajmniej nie dotyczyło to mężczyzn, którzy musieli się pogodzić ze swoim losem. Mężczyźni mają trudniejszy dostęp do seksu, co zresztą sama zauważasz, zatem w tym kontekście twierdzenie, że bez większego problemu sami sobie sprawiamy przyjemność jest nieuzasadnione.
Wybacz, że uraziłam Twe męskie ego:D

Wyobraź sobie, że zdawałam sobie z tego sprawę. Samej bliżej mi do tej Twojej mitycznej potwory niż klasycznie pięknej kobiety będącej spełnieniem snu typowego osobnika płci męskiej i trafiło się w moim życiu więcej niż kilku mną zainteresowanych, więc zasada wciąż pozostaje ta sama:D

hotaru27

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: hotaru27 » sob sty 20, 2018 8:43 pm

Dolus pisze:
sob sty 20, 2018 8:37 pm
Otóż jak chudzielec zauważył, kobiety również się masturbują, a masturbacja to pobudzanie własnych narządów płciowych w celu wywołania u siebie pobudzenia seksualnego. Wynika z tego, że masturbować się mogą więc zarówno mężczyźni, jak i kobiety, a to, czy osiągną orgazm zależy wyłącznie od nich samych. Dlaczego więc kobietom tak trudno osiągnąć orgazm poprzez masturbację? Najprawdopodobniej z prostej przyczyny: przeżyły stosunek seksualny i wiedzą, że masturbacja to jedynie jego substytut. No, ale oczywiście hotaru27 skomentowała to jakże inteligentnie, cytuję: "szczam".
O mój Boże masz jakiś problem? Uznajmy, że mamy po prostu odmienne zdania i zakończmy temat. Ja pisząc posta, którego cytowałam miałam na myśli to mityczne "spełnienie", które mężczyźni przeżywają częściej i to jest FAKT. Mam nadzieję, że rozwiałam wszelkie Twoje inteligentne wątpliwości.

chudzielec
Posty: 1257
Rejestracja: śr kwie 27, 2016 6:12 pm

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: chudzielec » sob sty 20, 2018 8:47 pm

Podsumowując kobiecie łatwiej o partnera ale trudniej o orgazm.
Mężczyźnie trudno o partnerkę za to orgazm jest łatwy do osiągnięcia.

Przynajmniej w teorii tak jest.
Lepiej od razu wyrażać się precyzyjnie aby uniknąć nieporozumień.

Dolus
Posty: 11
Rejestracja: sob sty 20, 2018 6:04 pm

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: Dolus » sob sty 20, 2018 9:10 pm

Problem w tym, że w tak złożonej kwestii jak seksualność człowieka trudno o precyzję, a bardzo łatwo o stereotypy. Kompletnie pomija się kwestię tego, że kobiety potrafią osiągnąć kilka orgazmów z rzędu. Zbagatelizowana, a wręcz wyśmiana przez hotaru27 została kwestia łatwości dostępu do seksu przez kobiety. Kobiety podejmują aktywność seksualną z różnymi partnerami, w tym również z takimi, do których nie czują pożądania seksualnego. Czy mężczyzną osiągnie orgazm odbywając stosunek z kobietą, do której nie czuje pożądania? Teoretycznie tak, wszakże - uwaga hotaru27 - mężczyznę można zgwałcić i nawet osiągnie orgazm.

Zoanthropic Paranoia
Posty: 14
Rejestracja: sob lis 11, 2017 9:28 pm
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: Zoanthropic Paranoia » ndz sty 21, 2018 12:52 am

Dolus pisze:
sob sty 20, 2018 8:37 pm
Otóż jak chudzielec zauważył, kobiety również się masturbują, a masturbacja to pobudzanie własnych narządów płciowych w celu wywołania u siebie pobudzenia seksualnego. Wynika z tego, że masturbować się mogą więc zarówno mężczyźni, jak i kobiety, a to, czy osiągną orgazm zależy wyłącznie od nich samych. Dlaczego więc kobietom tak trudno osiągnąć orgazm poprzez masturbację? Najprawdopodobniej z prostej przyczyny: przeżyły stosunek seksualny i wiedzą, że masturbacja to jedynie jego substytut.
Z tego powodu, że u kobiet częściej orgazm zaczyna się w głowie, a u facetów jest czysto fizjologiczny

hotaru27

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: hotaru27 » ndz sty 21, 2018 1:19 am

Zoanthropic Paranoia pisze:
ndz sty 21, 2018 12:52 am

Z tego powodu, że u kobiet częściej orgazm zaczyna się w głowie, a u facetów jest czysto fizjologiczny
Miałam się tu już nie wypowiadać, ale w stu procentach zgadzam się z Twoimi słowami.

Dolus
Posty: 11
Rejestracja: sob sty 20, 2018 6:04 pm

Re: [Ankieta] Liczba partnerów seksualnych

Postautor: Dolus » ndz sty 21, 2018 2:27 am

Zoanthropic Paranoia pisze:
ndz sty 21, 2018 12:52 am
Z tego powodu, że u kobiet częściej orgazm zaczyna się w głowie, a u facetów jest czysto fizjologiczny
Jeśli byłby czysto fizjologiczny, to mężczyźni nie potrzebowaliby stymulacji wizualnej, a więc również zaczyna się w głowie. Odpowiednie pobudzanie narządów płciowych w sposób "czysto fizjologiczny" również może doprowadzić kobietę do osiągnięcia orgazmu. Nie bez powodu mówi się o tym, że kobiety nieświadomie odczuwają potrzebę bycia zgwałconą. Jednak zarówno w przypadku kobiety, która osiągnęła orgazm, kiedy została zgwałcona; jak i mężczyzny, który osiąga orgazm wyłącznie "czysto fizjologiczny", mamy do czynienia z patologiczną sytuacją i jednocześnie substytutem stosunku seksualnego. Twierdzenie, że mężczyźni są mniej poszkodowani od kobiet, bo ich orgazm jest "czysto fizjologiczny" jest podobne do tego sprzed wieku, kiedy twierdzono, że seks nie przynosi kobietom przyjemności. Podsumowując: stereotyp, jakich wiele w przypadku seksualności. Gdyby to było takie proste, jak to się tutaj kreśli, to tak wiele par nie miałoby problemu z dobraniem się pod względem seksualności.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości