Związek OS z "narcyzem"

Tematy związane z życiem erotycznym oraz relacjami damsko-męskimi.
zima
Posty: 298
Rejestracja: ndz mar 27, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: zima » śr wrz 11, 2019 1:04 pm

Inna, nie masz się co martwić. To jest dopiero ok. miesiąc od kiedy tak na serio zerwałam z nim całkowicie kontakt i muszę sobie wszystko poukładać w głowie. Przyjdzie czas, że przestanę o tym tak intensywnie myśleć.
Fragen, a może i odreagowywał swoją mamę, kto go tam wie. Często był zły albo niezadowolony i wściekał się nieadekwatnie do sytuacji. I masz rację, że nie powinnam zapomnieć. Nauczyłam się na tym, nauczę i innych :)

Inna
Posty: 730
Rejestracja: czw kwie 25, 2019 9:15 pm

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: Inna » śr wrz 11, 2019 9:17 pm

To świeży temat. Mi było potrzeba pół roku, żeby wrócić do żywych. Jeśli Ci to pomaga dziel się wiedzą. Dla mnie osobiście byłoby to rozdrapywanie ran.

zima
Posty: 298
Rejestracja: ndz mar 27, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: zima » czw wrz 12, 2019 7:55 am

No mi trochę więcej trzeba było, bo w kwietniu mi przeszła rozpacz (zerwał w lipcu zeszłego roku). Złość została ino dłużej i przechodzi po wypisaniu tego wszystkiego. Tak się uspokajam.

Fragen
Posty: 257
Rejestracja: wt cze 12, 2018 8:29 am

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: Fragen » czw wrz 12, 2019 9:04 am

Pisanie to świetna rzecz bo człowiek łapię dystans, perspektywę zaczyna też lepiej rozumieć to doświadczenie aż wreszcie może je sobie poukładać i wyjąć z niego to co cenne. U mnie trudne sprawy kończą się zawsze w tym momencie. Gdy już zobaczę nazwę zrozumiem i odpuszczę.
Swoją drogą zima z empatiă i żywymi uczuciami u ciebie musi być całkiem fajnie bo narcyz który tego bardzo potrzebuje nie zwiąże się z osobą o wygaszobych emocjach.
Ostatnio zmieniony czw wrz 12, 2019 9:25 am przez Fragen, łącznie zmieniany 1 raz.

zima
Posty: 298
Rejestracja: ndz mar 27, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: zima » czw wrz 12, 2019 9:24 am

Możliwe, tylko ja mam więcej emocji i empatii wobec tych, z którymi się zwiążę, a związuję się mało z kim. Jak dotąd udało mi się zaprzyjaźnić z zaledwie 2 osobami. Niestety nie były to przyjaźnie na całe życie.

markotny
Posty: 62
Rejestracja: pt kwie 12, 2019 5:23 pm

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: markotny » pt wrz 13, 2019 4:00 pm

Obrazek

Inna
Posty: 730
Rejestracja: czw kwie 25, 2019 9:15 pm

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: Inna » pt wrz 13, 2019 4:12 pm

Bardzo mądre :)

zima
Posty: 298
Rejestracja: ndz mar 27, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: zima » pt wrz 20, 2019 10:13 pm

https://www.youtube.com/watch?v=NFt32X4nh_w

Ta kobitka mówi o pisaniu o tym, co odczuwamy po związku z narcyzem, czyli jednak dobrze robię. No i czuję się lepiej.
W ogóle w innym filmiku czytałam, że narcyzi najpierw nakombinują w relacji, a potem wyzywają partnera od nienormalnych - no i były też mi tak robił. Nawet bordera mi chciał wmówić, chociaż moją diagnozę zna bardzo dobrze - po prostu chciał zwalić na mnie winę za wszystkie problemy w tej całej patologii.
Oglądam i czytam o tym, żeby znać każdy objaw tej osobowości i wiedzieć, że ta i ta sytuacja nie przeze mnie, a przez niego była taka zła. Tak się uspokajam.
Zresztą obrazek od markotnego też z jednej strony pokazuje jaki jest problem. Ja mam to w sobie, bo jemu już nie przekażę, więc muszę to wszystko z siebie wyrzucić. Za to z drugiej strony - on mi swoich obelg też więcej nie podaruje. I całe szczęście.

zima
Posty: 298
Rejestracja: ndz mar 27, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: zima » sob wrz 21, 2019 11:23 pm

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 2&sfnsn=mo
Coś takiego znalazłam. 10 punktów na 11 się zgadza. Upadłość nie całkiem, bo były jest uparty w inny sposób.

redroom

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: redroom » czw wrz 26, 2019 5:40 pm

Zima, skoro już jesteś na etapie zdobywania wiedzy o narcyzach, to proponuję zainteresować się koluzją narcystyczną i powoli zastanawiać się, dlaczego związałaś się z narcyzem.

zima
Posty: 298
Rejestracja: ndz mar 27, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: zima » czw wrz 26, 2019 10:48 pm

Dzięki, nie wiedziałam o tym pojęciu. Poczytam, bo wygląda na to, że mi się przyda.

BTW, nowy post na blogu, też o byłym, takie dokończenie.

zima
Posty: 298
Rejestracja: ndz mar 27, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: zima » śr cze 02, 2021 3:08 am


Swiffy
Posty: 50
Rejestracja: sob cze 19, 2021 1:12 pm

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: Swiffy » wt paź 12, 2021 2:30 am

zima pisze:
śr cze 02, 2021 3:08 am
On nie da o sobie zapomnieć:

https://mutyzm-chce-przemowic.blogspot. ... acaja.html
Mnie ciekawi czy starsi zboru wiedzieli o takim długoletnim związku i to tolerowali?

zima
Posty: 298
Rejestracja: ndz mar 27, 2016 12:00 am
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: zima » wt paź 12, 2021 2:06 pm

Nie wiedzieli, powiedziałam im już po jego zakończeniu. Ale nie jest to powód do wykluczenia, bo nigdy z nim nie spałam. Wiem, że to dziwne, ale on się na to zgodził i nawet go to cieszyło.

Swiffy
Posty: 50
Rejestracja: sob cze 19, 2021 1:12 pm

Re: Związek OS z "narcyzem"

Postautor: Swiffy » pt paź 15, 2021 10:19 pm

zima pisze:
wt paź 12, 2021 2:06 pm
Nie wiedzieli, powiedziałam im już po jego zakończeniu. Ale nie jest to powód do wykluczenia, bo nigdy z nim nie spałam. Wiem, że to dziwne, ale on się na to zgodził i nawet go to cieszyło.
Da się przed zborem ukrywać ośmioletnią, dosyć bliską znajomość? :shock:


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości