schizoids.pl

Dzień dobry. Zapewne moje przywitanie będzie infantylne. Studiuję psychologię, a to miejsce wydaje się być dobrym do pogłębiania wiedzy zarówno o innych, jak i o sobie, w moim odczuciu przejawiam wiele cech osobowości schizoidalnej. Chciałabym uzyskać odpowiedzi na trapiące mnie pytania, poukładać sobie pewne rzeczy w głowie, poniekąd już mi się to udało, czytając to forum. Być może poza samą wiedzą szukam tu czegoś jeszcze, może rozmowy, sama nie wiem. Wiem na pewno, że potrzebuję nawet powierzchownego, ale jednak, kontaktu z ludźmi, a jeszcze lepiej z kimś kto mnie zrozumie, czego nie ułatwiam. Nie wiem czy pisanie tego wszystkiego ma jakiś sens, to chyba bardziej impuls.

Witamy na forum

Witam

ciekawość pisze:Studiuję psychologię, a to miejsce wydaje się być dobrym do pogłębiania wiedzy zarówno o innych, jak i o sobie (...)

Cześć,
czy wydaje Ci się, że mogłabyś napisać, że osobowość schizoidalna należy do Twoich zainteresowań naukowych?

Tak. Interesują mnie choroby i zaburzenia, z naciskiem na zaburzenia osobowości, parafilie seksualne i choroby genetyczne. Gdybym nie poszła na psychologię, chciałabym pójść na medycynę, pewnie dlatego tak lubię neuropsychologię. Gdy coś zaczyna mnie interesować, przechodzi to często w małą obsesję. Mam taki "chory" popęd wiedzy, chciałabym wiedzieć wszystko z każdej dziedziny, która w jakimś stopniu mnie zainteresuje, ciągle mam wrażenie, że nie wiem wystarczająco dużo. Mam w sobie taką dziecięcą ciekawość. W kwestii zaburzeń osobowości to przyjemnie mi się z nich przyswaja wiedzę m.in. właśnie poprzez czytanie for internetowych. Lubię uciekać w naukę bo mogę zapomnieć o swoich problemach. Wychodzi na to, że to mechanizm obronny w moim przypadku.

ciekawość pisze: Lubię uciekać w naukę bo mogę zapomnieć o swoich problemach. Wychodzi na to, że to mechanizm obronny w moim przypadku.

Też to lubię. Nauka jest prostsza w obsłudze i bezpieczniejsza niż drugi człowiek. Wiedza to mój fundament, bardzo mi pomaga w różnych sferach życia. I nie potrafię utrzymać znajomości z kimś, kto się niczym nie interesuje, nie ma pasji. Taki ktoś nie jest dla mnie wystarczająco interesujący jako człowiek. Pewnie brzmi to dość arogancko, ale nie mam tu protekcjonalnych zapatrywań. Po prostu ciekawie jest, gdy ktoś interesuje się czymś poza samym sobą i można z nim coś nowego tworzyć, bądź się nawzajem od siebie uczyć.
Lubię rzeczy rozwojowe, a wiedza nigdy nie daje całkowitego spełnienia, zawsze jest ten niedosyt i nowe rzeczy do poznania.
Dla mnie wiedza, to nie tylko mechanizm obronny, ale narzędzie, które pozwala mi na komunikację z innymi, taki pomost do ludzi. Choć i tak preferuję samotnicze zajęcia.